Reprezentacja Francji zakończyła grupę A2 Ligi Narodów na pierwszym miejscu, zdobywając 13 punktów w sześciu meczach. W ten sposób zespół Didiera Deschampsa wywalczył miejsce w play-offach Ligi Narodów, które mają też wpływ na to, w jakiej grupie eliminacyjnej do mistrzostw świata dana kadra się znajdzie.
W przypadku wygranej w ćwierćfinale Ligi Narodów Francja mogła trafić do grupy D z Ukrainą, Islandią oraz Azerbejdżanem. Porażka oznaczałaby miejsce w grupie L, gdzie jest już Czarnogóra, Czechy, Wyspy Owcze i Gibraltar. W obu tych grupach Francja uchodziłaby za głównego faworyta do awansu.
Francja zaczęła play-offy od falstartu, bo przegrała 0:2 z Chorwacją po golach Ante Budimira oraz Ivana Perisicia. Wynik mógł być dużo gorszy, ale Mike Maignan obronił rzut karny Andreja Kramaricia z początku spotkania.
Francuskie media były zdruzgotane po porażce z Chorwacją. "Piłkarze Didiera Deschampsa rozegrali słabe spotkanie i zostali sromotnie pokonani. Obrona Francji była chwiejna jak zawsze, a Ibrahima Konate kontynuował swój koszmar, doprowadzając do rzutu karnego i źle kryjąc Perisicia przy dośrodkowaniu. Rozczarowujący wynik" - pisze dziennik "L'Equipe".
Francuscy dziennikarze zwracają uwagę na to, że zespół Didiera Deschampsa musi wygrać co najmniej 3:0 w rewanżu na Stade de France, by awansować do turnieju finałowego Ligi Narodów. "Les Bleus ukarani przez Chorwatów, zostali sromotnie pokonani w czwartek. Muszą dokonać czegoś wielkiego w rewanżu, by być w finałowej czwórce. Francja była zawodna w defensywie i zbyt nieśmiała w ofensywie" - czytamy w serwisie RMC Sport.
Zobacz też: Niewiarygodne sceny w eliminacjach MŚ. Ten mecz przeszedł do historii
"Francja będzie musiała pokazać się z zupełnie innej strony, jeśli chce awansować do Final Four Ligi Narodów. Międzynarodowy Dzień Szczęścia to dość utopijna koncepcja, ale tak się złożyło, że przypadł on w czwartek. Francuzi zdecydowali, że to ich nie dotyczy. To słaby występ wicemistrzów świata" - dodaje portal sofoot.fr.
"Francja przegrała z Chorwacją. Koledzy z drużyny niezmordowanego Luki Modricia mają bardzo dobrą sytuację przed rewanżem. To poważnie komplikuje zadanie Francji do kwalifikacji do Final Four Ligi Narodów. Jeżeli nie uda im się awansować, to rozpoczną eliminacje do mundialu w czerwcu" - pisze radio RTL.
"Aby dotrzeć do Final Four, Francuzi będą musieli znacznie podnieść swój poziom w ciągu trzech dni. Pokazali grę poniżej pewnego poziomu. Byli przytłoczeni w pierwszej połowie i niezdolni do podniesienia tempa po przerwie" - podsumował maxifoot.fr.
Rewanżowe spotkanie Francji z Chorwacją w play-offach Ligi Narodów odbędzie się w niedzielę o godz. 20:45.