Nie zostawili suchej nitki na Rybusie. "Grecka tragedia", "to jest kompromitacja"

Posłuchaj artykułu (ładuję...)
Maciej Rybus pozostawał wolnym zawodnikiem, od kiedy z końcem czerwca wygasł jego kontrakt z Rubinem Kazań. Najpierw łudził się, że dotychczasowy pracodawca przedłuży z nim współpracę, a gdy dowiedział się, że to niemożliwe, nakazał menadżerowi poszukiwania nowego klubu. Nie wszystko poszło jednak po myśli obu panów, gdyż pomocnik finalnie trafił do amatorskiego zespołu z "Ligi Mediów". - Grecka tragedia - podsumował dziennikarz Mateusz Święcicki.

Maciej Rybus został w styczniu 2012 roku sprzedany przez Legię Warszawa do Tereka Grozny za ponad trzy miliony euro. Po wypełnieniu kontraktu niespodziewanie przeniósł się do Olympique Lyon, w którym grał jednak tylko rok i wrócił do Rosji. Był potem zawodnikiem Lokomotiwu Moskwa, Spartaka Moskawa, aż w końcu w lipcu 2023 roku związał się z Rubinem Kazań. Na początku sezonu doznał jednak kontuzji, która wykluczyła go z gry do kwietnia. I choć potem wywalczył sobie miejsce w składzie, a w dodatku rozegrał siedem spotkań ligowych, to podjęto decyzję o zakończeniu współpracy.

Zobacz wideo Klasa i styl Roberta Lewandowskiego

Bolesne słowa na temat Macieja Rybusa. "Grecka tragedia"

Agent Roman Oreszczuk zapowiadał, że piłkarz nie wyklucza nawet powrotu do Polski. Trudno było sobie jednak to wyobrazić po tym, jak po inwazji Rosji na Ukrainę zdecydował się pozostać w państwie rosyjskim. Ostatecznie po trzech miesiącach bezrobocia został zawodnikiem klubu medialnego FC "10", który rozgrywa mecze w rosyjskiej Media Football League.

Sam zainteresowany zaznaczał, że nie chodzi o pieniądze, a regularny trening, gdyż w zimie chce wrócić do profesjonalnej piłki. Jego decyzja spotkała się z gigantyczną krytyką ze strony kibiców i ekspertów. - W greckiej tragedii było tak, że co by bohater nie zrobił, to finał i tak był tragiczny - stwierdził dziennikarz Mateusz Święcicki w podcaście "WojewódzkiKędzierski". Nagle wtrącił się będący również w studiu Tomasz Ćwiąkała, który jest pewny, że Rybus nie wróci już do poważnego grania.

Święcicki próbował wyjaśnić sytuację zawodnika, który tuż po wojnie nie poszedł drogą Sebastiana Szymańskiego czy Rafała Augustyniaka, gdyż miał powody, by zostać w Rosji. - Jako jedyny z polskich piłkarzy miał żonę Rosjankę. Wspomniałem o tej greckiej tragedii, bo czego by Rybus nie zrobił, to oberwałby z którejś strony. On został uwikłany, także przez swoje wybory, których jest zakładnikiem - tłumaczył.

- Dla mnie to smutna historia i Bogu dziękuję, że się w niej nie znalazłem - podsumował. Ćwiąkała zauważył jednak, że sam Rybus nie pomagał sobie wystąpieniami medialnymi. - W jednym z wywiadów relatywizował wszystko, co dzieje się na Ukrainie, tłumacząc, że się tym nie interesuje, gdyż ogląda w domu tylko Netflixa, a zainteresował tylko raz, gdy był rajd Prigożyna na Moskwę. To jest kompromitacja - przyznał

Jak się okazało, 35-latek nie musiał wcale rezygnować z występów w zawodowej piłce. Zdradził, że miał ofertę z Priemjer-Ligi, ale ją odrzucił. - Tak, jedna z nich pojawiła się już na początku lipca. Był to klub z dołu tabeli. Odmówiłem wówczas i podjąłem decyzję, by jeszcze poczekać. Było tam zawartych kilka punktów, na które nie chciałem się zgodzić - oznajmił Rybus.

Więcej o:

Komentarze (10)

Nie zostawili suchej nitki na Rybusie. "Grecka tragedia", "to jest kompromitacja"

radomir1450
6 miesięcy temu
Szmaciarz i koniec kropka.
kajman6
6 miesięcy temu
od...... się od Macieja wy kundle na amerykańskiej smyczy.
pawel.ccc
6 miesięcy temu
Czego się czepiacie Rybusa, czepcie się jego managera, że go wpuścił w takie bagno.
ttako
6 miesięcy temu
Nadal nosi wstążkę św. Jerzego w klapie? Ze został w Rosji- móglbym wybaczyć. Tego nie. Czujesz się putinowcem- ok. Ale w takim razie idź do wagnerowców. I nie piszcie więcej o tym byłym piłkarzu.
Zgłoś komentarz

Czy masz pewność, że ten post narusza regulamin?

Wystąpił błąd, spróbuj ponownie za chwilę
Dziękujemy za zgłoszenie

Komentarz został zgłoszony do moderacji

Nadaj nick

Nazwa użytkownika (nick) jest wymagana do oceniania, komentowania oraz korzystania z forum.

Wpisz swój nick
Wystąpił błąd, spróbuj ponownie za chwilę

Użyj od 3 do 30 znaków. Nie używaj polskich znaków, wielkich liter i spacji. Możesz użyć znaków - . _ (minus, kropka, podkreślenie).