Po zakończeniu sezonu 2022/23 Bartosz Bereszyński stał się wyjątkowym piłkarzem. 52-krotny reprezentant Polski na początku tego roku został wypożyczony do SSC Napoli, z którym zdobył mistrzostwo Włoch, a jednocześnie będąc zawodnikiem Sampdorii, spadł z ligi. Pod koniec czerwca obrońca wrócił do klubu z Genui, jednak wydaje się, że nie zabawi tam zbyt długo.
Sampdoria w poprzednim sezonie Serie A z 19 punktami na koncie zajęła ostatnie miejsce w lidze, dlatego za niecały miesiąc rozpocznie zmagania na zapleczu najwyższej ligi we Włoszech. To jednak nie koniec problemów obecnego zespołu Bereszyńskiego. Klub zmaga się także z ogromnymi kłopotami finansowymi, przez które już na początku rozgrywek został ukarany odjęciem dwóch punktów. Gdyby tego było mało, Sampdoria jest również wplątana w aferę transferową, w sprawie której jest prowadzone śledztwo.
Innym powodem, dla którego Bartosz Bereszyński może opuścić spadkowicza Seria A, jest jego ogromna pensja obciążająca budżet klubu. Oprócz tego sam kadrowicz z pewnością wolałby występować na wyższym poziomie rozgrywkowym.
Więcej takich informacji znajdziesz na Gazeta.pl
Według informacji przekazanych przez portal sampnews24.com 31-latek otrzymał ponoć ofertę z Bliskiego Wschodu. Niestety, nie podano konkretnego kierunku ani klubu, który chce ściągnąć Bereszyńskiego. Można jedynie przypuszczać, że chodzi o jeden z zespołów z Arabii Saudyjskiej, które w ostatnich tygodniach podbijają europejski rynek transferowy. Według włoskich mediów oferta trafiła w ręce reprezentanta Polski, który musi podjąć decyzję ws. swojej przyszłości.
"Piłkarz jest bardzo przywiązany do Sampdorii. Z jednej strony nie ukrywał, że będzie musiał zdecydować, kierując się dobrem swojej kariery, ale nie żałowałby, gdyby ostatecznie okazało się, że zostanie" - czytamy na sampnews24.com.
Bereszyński trafił do klubu z Genui w styczniu 2017 roku, odchodząc z Legii Warszawa za niecałe 2 mln euro. W barwach włoskiego zespołu rozegrał 187 meczów, w których strzelił jedną bramkę i zanotował osiem asyst. Po kilku latach Polak otrzymał opaskę kapitana Sampdorii.
Komentarze (0)
Media: Klub z Bliskiego Wschodu zgłosił się po reprezentanta Polski
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy - napisz pierwszy z nich!