Świat koszykówki w żałobie. Pijany kierowca zabił 34-letniego mistrza

Do ogromnej tragedii doszło w Turcji. Tamtejsze media poinformowały o śmierci zaledwie 34-letniego Ilkana Karamana. Były reprezentant koszykarskiej reprezentacji Turcji oraz mistrz tego kraju z 2014 roku z Fenerbahce zginął po tym jak został potrącony przez samochód. Według pierwszych doniesień kierowca prowadził pod wpływem alkoholu. W żałobie znajduje się całe środowisko tureckiej koszykówki.

Karaman w trakcie swojej kariery reprezentował barwy aż 16 drużyn - większość z nich pochodziła oczywiście z Turcji, ale miał też krótkie okresy gry we Francji oraz w Tajwanie. Najbardziej znane kluby, w których grał to Fenerbahce oraz Besiktas - tureccy wielosekcyjni giganci. 

Zobacz wideo Robert Lewandowski i Sebastian Mila znów razem w akcji! Ależ sceneria

Nie żyje były koszykarz tureckiej kadry. Został potrącony przez pijanego kierowcę?

Karaman powoli zbliżał się do końca zawodowej kariery. Nigdy nie zagrał w NBA, choć brał udział w drafcie w 2012 roku, gdy został wybrany przez Brooklyn Nets. Największe sukcesy w karierze odnosił w latach 2013-14, gdy reprezentował barwy Fenerbahce. Wtedy został mistrzem Turcji, zdobył puchar tego kraju oraz Puchar Prezydenta. W ostatnim czasie występował w zespole Cayirova Belediyesi - drużyny z drugiego poziomu rozgrywkowego. 

Teraz tureckie media poinformowały, że Ilkan Karaman zginął w wypadku w mieście Datca. Koszykarz miał stać na chodniku i czekać na tankującego kolegę. Wtedy jeden z samochodów miał nagle zjechać z drogi, wjechać na chodnik i potrącić Karamana. Z pierwszych informacji wynika, że kierowca pojazdu był pijany. Koszykarz zginął na miejscu - czytamy na turkiyetoday.com.

W żałobie pogrążyło się całe środowisko tureckiej koszykówki. W mediach społecznościowych pojawiły się liczne wpisy żegnające sportowca.

"Z głębokim smutkiem przyjęliśmy wiadomość, że zmarł reprezentant naszego kraju Ilkan Karaman, który grał dla nas w latach 2012-2014. Niech Allah zmiłuje się nad lkanem Karamanem; Składamy najgłębsze kondolencje jego rodzinie, bliskim i społeczności koszykarskiej" - przekazało Fenerbahce.

Zawodnika pożegnała też turecka federacja. "Z głębokim smutkiem przyjęliśmy wiadomość o śmierci lkana Karamana, jednego z zawodników, który grał w naszej drużynie narodowej. Jako Turecka Federacja Koszykówki życzymy zmarłemu łaski Allaha i składamy kondolencje jego rodzinie, bliskim i społeczności koszykarskiej" - przekazano.

Więcej o: