Dwukrotna mistrzyni świata, dwukrotna mistrzyni Europy, wielokrotna rekordzistka świata. Lista osiągnięć Aleksandry Mirosław we wspinaczce sportowej już przed igrzyskami w Paryżu była długa jak rzeka, a Polka jechała do Francji z konkretnym celem, czyli zdobyciem olimpijskiego złota. Teraz mogła realnie o to powalczyć, po tym jak organizatorzy igrzysk zrezygnowali z łączenia trzech dyscyplin (wspinaczka na czas, bouldering i prowadzenie) w jedną tabelę.
Polka mogła skupić się wyłącznie na swej specjalności, co wyszło jej znakomicie. Mirosław potwierdziła ogromną klasę i dwa razy biła rekord świata, ustawiając go w końcu na poziomie 6,06 s. Została jednocześnie jedyną polską mistrzynią na paryskich igrzyskach. Dodatkowo brąz wywalczyła Aleksandra Kałucka, więc bez cienia wątpliwości można powiedzieć, że Polska w kobiecej wspinaczce na czas jest potęgą.
Efekty tych wyników już są widoczne. Jak dotąd do naszego kraju nigdy nie zawitały zawody Pucharu Świata w tej dyscyplinie. Igrzyska europejskie 2023 czy Puchar Europy tak, ale wspinaczkowa "Liga Mistrzów" nie. Jednak Światowa Federacja Wspinaczki Sportowej najwyraźniej uznała, że czas najwyższy takowe u nas zorganizować i przekuła zamiary w czyn. Na ogłoszonym terminarzu na rok 2025 znalazło się miejsce na zawody w Polsce!
Najlepsi zawodnicy świata przybędą do naszego kraju w dniach 5-6 lipca 2025 roku. Gdzie dokładnie? Tego jeszcze nie wiadomo, choć portal lovekrakow.pl informuje, że to właśnie stolica Małopolski otrzymała propozycję organizacji tego wydarzenia. Aleksandra Mirosław nie odniosła się jeszcze publicznie do tego ogłoszenia, ale nikt raczej nie ma wątpliwości, że ją tam zobaczymy.
Oprócz Polski zawody we wspinaczce na czas zawitają także do Wuijang w Chinach (25-27 kwietnia), nieznanego jeszcze miasta w Indonezji (2-4 maja), francuskiego Chamonix (11-13 lipca) oraz austriackiego Klagenfurtu (26-27 lipca). Puchar Świata poprzedzi najważniejszą imprezę przyszłego roku, czyli mistrzostwa świata w południowokoreańskim Seulu (21-28 września 2025).