Rząd wprowadził nowe obostrzenia. Dotknęły też polski sport

Z racji czwartej fali pandemii koronawirusa od 1 grudnia obowiązywać będą nowe obostrzenia. Rządowe restrykcje nie ominęły również wydarzeń sportowych.

Polska zmaga się z czwartą falą koronawirusa. Mimo wprowadzenia szczepień liczba zachorowań oraz śmierci utrzymuje się na wysokim poziomie. Dodatkowo na świecie pojawił się nowy wariant koronawirusa - omikron. W związku z tym rząd poinformował o wprowadzeniu nowych obostrzeń, które będą obowiązywać od 1 do 17 grudnia. Część z nich dotyczy wydarzeń sportowych.

Zobacz wideo Kuusamo, znowu to samo? "Trudna przyjaźń z wiatrem"

Rząd wprowadza nowe obostrzenia. Co z PŚ w Wiśle? 

Rząd zdecydował, że limit przy okazji wydarzeń sporotwych poza obiektami sportowymi wynosić będzie 250, a nie 500 osób. Kluczową zmianą dla kibiców w Polsce jest jednak zmniejszenie limitu osób w obiektach sportowych. Według nowych restrykcji będzie to 50 proc. pojemności, a nie 75 proc. jak dotychczas. Warto zaznaczyć, że dotyczy to jedynie osób niezaszczepionych. 

W praktyce więc sytuacja nie będzie się jednak zbytnio różnic. Widać to doskonale na przykładzie zawodów Pucharu Świata w Wiśle, które odbędą się już w najbliższy weekend. Na trybuny wejdzie ta sama liczba osób, co w przypadku poprzednich obostrzeń. - U nas nie będzie zmian. Na każdy konkurs wejdzie po 6100 kibiców, przede wszystkim zaszczepionych. Grupa niezaszczepionych będzie bardzo mała i będzie dla niej wyznaczony osobny sektor. Nie przewidywaliśmy, że pandemia osiągnie aż takie rozmiary, ale spodziewaliśmy się, że mogą być nowe obostrzenia, dlatego zdecydowaliśmy się sprzedawać bilety przede wszystkim osobom zaszczepionym - powiedział w rozmowie z WP Sportowe Fakty dyrektor PŚ w Wiśle Andrzej Wąsowicz. 

Więcej treści na temat pandemii koronawirusa znajdziesz na Gazeta.pl

W sobotę 4 grudnia o godzinie 16:30 odbędzie się konkurs drużynowy, zaś w niedzielę o godzinie 16:00 konkurs indywidualny. 

Więcej o:
Copyright © Agora SA