• Link został skopiowany

Galileo zarobił więcej niż Leo Messi. Przedziwny ranking w brytyjskim dzienniku

Brytyjski tabloid "The Sun" porównał zarobki najbogatszych piłkarzy świata i dochody posiadaczy najlepszych wyścigowych koni rozpłodowych. Z wyliczeń wynika, że 22-letni Galileo zarobił więcej niż Leo Messi.
Zakończenie sezonu wyścigów konnych na Partynicach
fot. Agata Władyczka

Posiadacze koni zarabiają mnóstwo pieniędzy w wyścigach. Ale to i tak kropla w morzu tego, co może przynieść swojemu właścicielowi utytułowany ogier, gdy kończy karierę sportową i płodzi swoich potomków.

Zobacz wideo Lewandowski po raz 23.! Pokonał obrońcę i położył bramkarza [ELEVEN SPORTS]

Brytyjski "The Sun" zestawił zarobki najdroższych koni oraz najlepszych piłkarzy świata. Z rankingu wynika, że posiadacze ogiera Galileo, zarabiają na nim więcej niż najbogatszy na świecie piłkarz za granie w piłkę i reklamy. 22-letni koń z Irlandii, który karierę zakończył w 2001 roku, w ubiegłym roku zapłodnił 120 klaczy i zarobił dla swoich właścicieli 72 milionów funtów. Według wyliczeń magazynu "Forbes" Argentyńczyk Leo Messi zarobił w 2019 r. 67 milionów funtów, Brazylijczyk Neymar - 57, a Portugalczyk Cristiano Ronaldo - 51. W zestawieniu znalazł się również Robert Lewandowski, który otrzymuje rocznie około 17 milionów funtów.

Dziennikarze "Sun" poszli dalej i podliczyli, że dziesięć najlepszych koni ubiegłego roku zarobiło w sumie 346 milionów funtów. To więcej, niż dziesiątka najlepiej opłacanych piłkarzy świata, którzy dostali w sumie 303 miliony funtów.

Więcej o:

Komentarze (2)

Galileo zarobił więcej niż Leo Messi. Przedziwny ranking w brytyjskim dzienniku

mln79
4 lata temu
Ostatnio czytałem, że jakiegoś faceta w Australii ścigają, bo oddał spermę zbyt wiele razy, podczas gdy prawo pozwala tylko na 10. A tu 120 klaczy tylko w jeden rok. Czyli co, większość koni wyścigowych to krewniacy? I potem tak się między bliskimi kuzynami będą parzyć? Nie zaczną się od tego rodzić konie z 2 głowami?
mln79
4 lata temu
Czyli jednak nie dla wszystkich był to zły rok. Te 120 klaczy to pewnie efekt kwarantanny. Skoro nie można było ze stajni wychodzić, to ogier nie wychodził z łóżka. Wśród ludzi to samo obserwuję, będzie w tym roku baby boom.
Zgłoś komentarz

Czy masz pewność, że ten post narusza regulamin?

Wystąpił błąd, spróbuj ponownie za chwilę
Dziękujemy za zgłoszenie

Komentarz został zgłoszony do moderacji

Nadaj nick

Nazwa użytkownika (nick) jest wymagana do oceniania, komentowania oraz korzystania z forum.

Wpisz swój nick
Wystąpił błąd, spróbuj ponownie za chwilę

Użyj od 3 do 30 znaków. Nie używaj polskich znaków, wielkich liter i spacji. Możesz użyć znaków - . _ (minus, kropka, podkreślenie).