85,8 mln funtów - taką kwotę według rankingu "Forbesa" zarobi w 2020 roku Cristiano Ronaldo. Portugalski gwiazdor Juventusu według rankingu będzie w tym roku najlepiej zarabiającym piłkarzem na świecie. Na jego łączne zarobki składa się m.in. 48,1 mln funtów pensji we włoskim klubie oraz 37,7 mln funtów z innych źródeł, czyli m.in. umów sponsorskich, w tym największej z firmą Nike.
Ciekawą informację podał też portal HopperHQ. Według jego wyliczeń, Ronaldo jest też najlepiej zarabiającym piłkarzem na Instagramie. Portugalczyk ma otrzymywać średnio około 780 tys. funtów za post. Warto dodać, że konto Ronaldo ma aż 221 mln followersów!
Kolejne miejsce w rankingu najlepiej zarabiających piłkarzy zajmuje Lionel Messi. Argentyńczyk zarobi w tym roku 83,4 mln funtów. To suma 57,8 mln funtów pensji w Barcelonie i 25,6 mln funtów innych dochodów. Co ciekawe, Messi znacznie mniej zarabia na Instagramie. Według wyliczeń HopperHQ post Argentyńczyka warty jest średnio około 521 tys. funtów.
Podium najlepiej zarabiających piłkarzy w 2020 roku zamyka Neymar z zarobkami w wysokości 76,6 mln funtów. Brazylijczyk zarabia 56,6 mln funtów w PSG oraz posiada 20 mln funtów innych dochodów. Neymar, podobnie jak Ronaldo i Messi, bardzo dużo zarabia w mediach społecznościowych. Chociaż tak samo jak Argentyńczyk nie może mierzyć się z Ronaldo w wysokości zarobków na Instagramie, to średnia 580 tys. funtów za post musi robić wrażenie.
Kolejne miejsca w rankingu Forbesa wśród piłkarzy zajmują: Mohamed Salah (28,2 mln funtów), Kylian Mbappe (27,1 mln funtów), Andres Iniesta (23,7 mln funtów), Mesut Oezil (23 mln funtów), Paul Pogba (22,8 mln funtów), Oscar (22 mln funtów), Antoine Griezmann (21,4 mln funtów). Interesujący jest fakt, że szóste miejsce w tym zestawieniu zajmuje 36-letni Andreas Iniesta, który gra w japońskim Vissel Kobe.
Ranking uwzględnia obniżkę zarobków piłkarzy spowodowaną przerwą w rozgrywkach z powodu koronawirusa. Przez niego łączna kwota zarobiona przez piłkarzy uwzględnionych w rankingu Forbesa w 2020 roku ma spaść o dziewięć procent w porównaniu do zeszłego roku.
Czytaj też: