• Link został skopiowany

Niepojęte. Szef UFC naprawdę powiedział to o Putinie

Inwazja Rosji na Ukrainę trwa już od ponad dwóch lat, a rosyjscy sportowcy nadal mają zakaz startów na arenie międzynarodowej w wielu dyscyplinach, ewentualnie pod neutralną flagą. Jednak zbrodnie reżimu Putina zdają się nie obchodzić szefa UFC, największej federacji MMA na świecie. Dana White na jednej z konferencji prasowych wypowiedział się o prezydencie Rosji. Jego słowa wywołały wielki skandal.
Dana White i Władimir Putin
fot. Screenshot Youtube/UFC fot. Sputnik/Gavriil Grigorov/Pool via REUTERS

Ukraina od ponad dwóch lat nękana jest przez rosyjskie wojska. Codziennie dochodzi tam do rzeczy strasznych. Śmierć jest wszechobecna i końca takiego stanu rzeczy nie widać. Sportowcy z kraju agresora albo mają kategoryczny zakaz startu w wielu dyscyplinach na arenie międzynarodowej, albo startują pod neutralną flagą.

Zobacz wideo Szymański już myśli o współpracy z Mourinho. Co za słowa

Rosyjska flaga może spokojnie powiewać w UFC

Takie zasady nie obowiązują jednak w UFC. Największa organizacja MMA na świecie nigdy specjalnie nie przejmowała się rozlewem krwi w Ukrainie. Owszem, po wybuchu wojny przez pewien czas rosyjscy zawodnicy nie mogli obnosić się ze swoją flagą, a w oficjalnych grafikach federacji też jej brakowało. Ale jeszcze w zeszłym roku ten zakaz został zdjęty. Podczas ostatniej gali UFC 302 mistrz wagi lekkiej Islam Makhachev miał przy swoim nazwisku rosyjską flagę. Zawodników stamtąd zresztą nigdy w UFC nie brakowało i nie brakuje do dziś. 

Jednak jeżeli przeczytamy niedawną wypowiedź szefa UFC Dany White'a, dojdziemy do wniosku, że to nic dziwnego, iż Rosjanie mają tam taką swobodę. Amerykanin podczas jednej z konferencji prasowych został zapytany o potencjalną galę w Rosji i obecność Władimira Putina na takiej gali. Było to poniekąd powiązane z tym, że na wydarzeniach UFC regularnie obecny jest były prezydent USA i kandydat na drugi urząd, czyli Donald Trump.

Putin mile widziany w UFC

Co odpowiedział White? Czyżby kategorycznie wykluczył taką opcję? Nic bardziej mylnego. Wręcz przeciwnie. - Obecność prezydenta jakiegokolwiek kraju na naszej gali byłaby dla nas wielkim zaszczytem. Jeżeli zatem zorganizowalibyśmy galę w Rosji, z chęcią przyjęlibyśmy również i ich prezydenta - spokojnie i wręcz z lekkim uśmiechem powiedział prezydent UFC. 

White nie zapowiedział co prawda bezpośrednio gali w Rosji, ale sam brak kategorycznego wykluczenia takiej opcji oburzył większość fanów. White zresztą już wcześniej potrafił chwalić Putina, że ten zawsze doceniał osiągnięcia rosyjskich zawodników, jak choćby po wygranej Khabiba Nurmagomedova nad Conorem McGregorem w 2018 roku. Dagestańczyk miał wówczas otrzymać posesję wartą ponad 20 milionów dolarów.

Więcej o:

Komentarze (13)

Niepojęte. Szef UFC naprawdę powiedział to o Putinie

weston444
11 miesięcy temu
Dla kogo niepojęte, dla tego niepojęte. On nie musi się martwić o zwolnienie z pracy i być politycznie poprawny. Im dłużej będzie trwała wojna, tym Putin będzie bardziej wracał do łask.
1malutki
11 miesięcy temu
No cóż, ten "sport" nie wpływa korzystnie na funkcjonowanie mózgu??
agnrodis
11 miesięcy temu
Trudno oczekiwac od MMA rozumu! Jednak faktem jest, ze ilosc glupkow i patolow na swiecie jest porazajaca i wlasnie na nich opieraja sie nacjonalistyczne dyktatury. Putin dobrze wie jak manipulowac glupkami i jak ich wykorzystywac.
trudink1
11 miesięcy temu
PiS jest wszędzie, jak motocyklści.
Zgłoś komentarz

Czy masz pewność, że ten post narusza regulamin?

Wystąpił błąd, spróbuj ponownie za chwilę
Dziękujemy za zgłoszenie

Komentarz został zgłoszony do moderacji

Nadaj nick

Nazwa użytkownika (nick) jest wymagana do oceniania, komentowania oraz korzystania z forum.

Wpisz swój nick
Wystąpił błąd, spróbuj ponownie za chwilę

Użyj od 3 do 30 znaków. Nie używaj polskich znaków, wielkich liter i spacji. Możesz użyć znaków - . _ (minus, kropka, podkreślenie).