Ukraina od ponad dwóch lat nękana jest przez rosyjskie wojska. Codziennie dochodzi tam do rzeczy strasznych. Śmierć jest wszechobecna i końca takiego stanu rzeczy nie widać. Sportowcy z kraju agresora albo mają kategoryczny zakaz startu w wielu dyscyplinach na arenie międzynarodowej, albo startują pod neutralną flagą.
Takie zasady nie obowiązują jednak w UFC. Największa organizacja MMA na świecie nigdy specjalnie nie przejmowała się rozlewem krwi w Ukrainie. Owszem, po wybuchu wojny przez pewien czas rosyjscy zawodnicy nie mogli obnosić się ze swoją flagą, a w oficjalnych grafikach federacji też jej brakowało. Ale jeszcze w zeszłym roku ten zakaz został zdjęty. Podczas ostatniej gali UFC 302 mistrz wagi lekkiej Islam Makhachev miał przy swoim nazwisku rosyjską flagę. Zawodników stamtąd zresztą nigdy w UFC nie brakowało i nie brakuje do dziś.
Jednak jeżeli przeczytamy niedawną wypowiedź szefa UFC Dany White'a, dojdziemy do wniosku, że to nic dziwnego, iż Rosjanie mają tam taką swobodę. Amerykanin podczas jednej z konferencji prasowych został zapytany o potencjalną galę w Rosji i obecność Władimira Putina na takiej gali. Było to poniekąd powiązane z tym, że na wydarzeniach UFC regularnie obecny jest były prezydent USA i kandydat na drugi urząd, czyli Donald Trump.
Co odpowiedział White? Czyżby kategorycznie wykluczył taką opcję? Nic bardziej mylnego. Wręcz przeciwnie. - Obecność prezydenta jakiegokolwiek kraju na naszej gali byłaby dla nas wielkim zaszczytem. Jeżeli zatem zorganizowalibyśmy galę w Rosji, z chęcią przyjęlibyśmy również i ich prezydenta - spokojnie i wręcz z lekkim uśmiechem powiedział prezydent UFC.
White nie zapowiedział co prawda bezpośrednio gali w Rosji, ale sam brak kategorycznego wykluczenia takiej opcji oburzył większość fanów. White zresztą już wcześniej potrafił chwalić Putina, że ten zawsze doceniał osiągnięcia rosyjskich zawodników, jak choćby po wygranej Khabiba Nurmagomedova nad Conorem McGregorem w 2018 roku. Dagestańczyk miał wówczas otrzymać posesję wartą ponad 20 milionów dolarów.
Komentarze (13)
Niepojęte. Szef UFC naprawdę powiedział to o Putinie