• Link został skopiowany

Tak Ukraińcy piszą o Collins po tym, jak odpadła w Rzymie. Bez ogródek

Danielle Collins wyeliminowała Igę Świątek w III rundzie turnieju WTA 1000 w Rzymie. Dalsza przygoda Amerykanki w stolicy Włoch nie potrwała jednak długo. Już w kolejnym meczu po zaledwie 87 minutach przegrała z Jeliną Switoliną 6:4, 6:2. Pod wrażeniem występu swojej rodaczki są ukraińskie media. - Collins po prostu nie mogła nic zrobić - napisały wprost.
TENNIS-ROME/
Fot. REUTERS/Aleksandra Szmigiel

Danielle Collins nie nacieszyła się zbyt długo zwycięstwem nad Igą Świątek. W sobotę 31-latka niespodziewanie zrewanżowała się Polce za ćwierćfinał igrzysk olimpijskich i ograła ją 6:1, 7:5. O awans do najlepszej ósemki turnieju w Rzymie "ulubienica" polskich kibiców w poniedziałek rywalizowała z Jeliną Switoliną i już tak dobrze sobie nie poradziła. Rywalka dość pewnie zwyciężyła 6:4, 6:2, co przede wszystkim ucieszyło Ukraińców.

Zobacz wideo Lublin mistrzem Polski w siatkówce. Marcin Komenda: Przed sezonem mało kto na nas stawiał

Collins bezradna w meczu ze Switoliną. Tak podsumowali ją Ukraińcy. "Mogła dostać bajgla"

Tamtejszy portal sport.ua stwierdził wręcz, że Switolina "zmiażdżyła Collins w drodze do ćwierćfinału". - Przed rozpoczęciem meczu wielu kibiców wątpiło w gotowość Jeliny. Sama Switolina przyznała, że ma problemy zdrowotne. Jednak utytułowanej ukraińskiej tenisistce udało się odnieść bardzo przekonujące zwycięstwo - dodano.

Z awansu do ćwierćfinału swojej rodaczki cieszył się także serwis champion.com.ua. - Collins po prostu nie mogła nic zrobić, aby przeciwstawić się presji naszej tenisistki. Amerykanka w drugim secie mogła nawet dostać "bajgla", bo wynik wynosił już 5:0. Niestety Jelina zbyt wcześnie uwierzyła w zwycięstwo i popełniła błąd, który kosztował ją dwa gemy. Jednak zebrała się w sobie i spokojnie serwowała do końca meczu - relacjonował.

Jelina Switolina lepsza od "niewygodnej Amerykanki". Wraca do ćwierćfinału po latach

"Switolina złapała falę. Bez problemu minęła niewygodną Amerykankę" - napisał z kolei w tytule portal rbc.ua, który zauważył, że w dwóch z trzech poprzednich meczów między nimi triumfowała Collins. Teraz jednak wyrównała bilans bezpośrednich starć, a "drugą partię wygrała niemal tak szybko, jak pokonuje drogę ekspresową".

Ukraińskie BTU zwróciło natomiast uwagę, że Switolina wraca do ćwierćfinału w Rzymie po trzech latach przerwy. - Switolina zagra w ćwierćfinale turnieju w Rzymie po raz pierwszy od 2021 roku, mimo że dwukrotnie (w 2017 i 2018 roku) zdobywała tam tytuł mistrzyni. Łącznie będzie to piąty ćwierćfinał Jeliny w tym turnieju - podkreślało.

Kolejną przeciwniczką Jeliny Switoliny będzie inna z Amerykanek Peyton Stearns. 23-latka w poniedziałek ograła 6:4, 3:6, 7:6 (4) Japonkę Naomi Osakę.

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

  • Link został skopiowany
Więcej o: