Kilka dni temu Polskę obiegła informacja o zaskakującym transferze Pawła Mikołajuwa, który porzucił organizację KSW na rzecz federacji Fame MMA. W rozmowie z portalem "Onet Sport" szefowie Fame'a przyznają, że mają odpowiednie plany wobec rapera.
- Jesteśmy bardzo zadowoleni, że udało się nam sfinalizować ten kontrakt. Od dłuższego czasu prowadziliśmy rozmowy z Pawłem i jego menedżerem. Widzimy, że ma zupełnie nową energię i chęci do treningów. Jest zmotywowany. Zależy nam na tym, żeby zbudować fajne, koleżeńskie relacje i by ta współpraca rozwijała się - powiedział w "Onet Sport" Krzysztof Rozpara, jeden z szefów organizacji.
Gala Fame MMA 7 to kolejna dawka walk celebrytów, która została zaplanowana na 5 września. W wydarzeniu weźmie udział już m.in. nowy zawodnik federacji, Paweł Mikołajuw. - Paweł to profesjonalista, wie na czym polega show i promocja. Cieszymy się, że już na starcie zgadzamy się, co do wspólnej wizji tego, jak ma wyglądać kolejny main event - przyznał Krzysztof Rozpara.
Według medialnych spekulacji Fame MMA 7 może odbyć się z udziałem publiczności. - Wiemy, jak rozpoznawalną postacią jest i wierzymy, że każdy będzie chciał zobaczyć jego walkę - zakończył szef organizacji.
Paweł Mikołajuw stoczył w swojej karierze siedem walk. Bilans Popka to trzy wygrane oraz cztery porażki. Swoją ostatnią walkę stoczył w ramach KSW 45 w Londynie, 42-latek przegrał z Erko Junem w drugiej rundzie przez TKO.