• Link został skopiowany

Ameryko, jak ci nie wstyd?! Tak w USA fałszuje się obraz igrzysk

Amerykanie, którzy do igrzysk olimpijskich przywiązują ogromną wagę, na każdym kroku dbają, by ich kibice byli w znakomitych nastrojach. Jednak po trzech dniach rywalizacji mieli na koncie zaledwie trzy złote medale. Dwa zdobyli w pływaniu, jeden w szermierce. W klasyfikacji medalowej zajmowali dopiero szóste miejsce. Media w USA pokazują jednak zupełnie inny obraz.
Fot. Kevin Lamarque / REUTERS

- Szowiniści. No naprawdę. W Atlancie wiele razy się przekonaliśmy, że Amerykanie to szowiniści - tak w tekście Łukasza Jachimiaka wspomina wydarzenia z 1996 r. mistrz olimpijski Andrzej Wroński. 

Zobacz wideo

Polska była na pierwszym miejscu, ale nie dla Amerykanów

Złoty medal Renaty Mauer, złoty Pawła Nastuli, złoty Ryszarda Wolnego i złoty Wrońskiego - to był polski dorobek po dwóch dniach igrzysk w Atlancie. Polska jedyny raz w historii igrzysk była na pierwszym miejscu w klasyfikacji medalowej. Tej oficjalnej, bo Amerykanie wymyślili coś, aby ich było na wierzchu.

 - W centralnym miejscu wioski olimpijskiej zawsze stoi wielka tablica, na której są podawane wyniki medalowe każdego kraju. Myśmy więc poszli do tej tablicy dumni. Stajemy, patrzymy, a tam prowadzi kadra USA. Jakim cudem? Taki myk zrobili, że kolejność ustawili na podstawie liczby medali, a nie kolorów - tłumaczył Wroński. 

- Gospodarze zmienili zasady i ustawiają kraje w zależności od liczby zdobytych medali. Pewnie, gdy będą mieli najwięcej złotych medali, wrócą do tradycyjnej klasyfikacji - komentował z uśmiechem wiceszef polskiej misji Zbigniew Pacelt w "Gazecie Wyborczej".

Amerykanie robią ten manewr co cztery lata

Teraz historia się powtarza. Zwracamy na to uwagę nie tylko my, ale też na przykład Australijczycy, którym kreatywna księgowość z USA też się nie spodobała. "Dziwny sposób, w jaki Amerykanie fałszują liczbę medali" - tytułuje swój artykuł australijski Fox Sports, a autor Tyson Otto pisze dalej: "Amerykanie stosują swoje stare sztuczki. Mimo że sportowe supermocarstwo jest faworytem, by znowu wygrać klasyfikację medalową we Francji, amerykańscy dziennikarze już naprawiają tabele medalowe, najwyraźniej dlatego, że jest małe niebezpieczeństwo, że kraj ich zostanie przyćmiony".  

Otto przypomina, że podobne manewry największe amerykańskie platformy medialne stosowały też w Tokio, albo na innych zawodach, które gościły. Jak na przykład mistrzostwa świata w pływaniu. Amerykanie głusi są na wszelkie uwagi, że cały świat - przede wszystkim oficjalna strona igrzysk - stosuje inne zasady niż oni.

Nad żenującymi trikami Amerykanów pochylili się też Brytyjczycy: "Najwyraźniej obawiają się, że mogą zostać pokonani przez Chiny, więc media, takie jak New York Times i NBC, w dziwaczny sposób publikują tabele pokazujące, że Stany Zjednoczone prowadzą we Francji" - pisze Andrew Prentice z "Daily Mail".

Klasyfikacja medalowa made in USA

Po trzech dniach użytkownicy amerykańskiego portalu Fox Sports widzieli taką klasyfikację: 

Klasyfikacja medalowa według Fox Sports
Klasyfikacja medalowa według Fox Sports screen foxsports.com

A w NBC taką: 

Klasyfikacja medalowa igrzysk
Klasyfikacja medalowa igrzysk screen nbcsports.com

W każdym innym poza USA kraju czołówka klasyfikacji wygląda tak:

  • 1. Japonia: 6 złotych medali, 2 srebrne, 4 brązowe (łącznie 12)
  • 2. Francja: 5-8-3 (16)
  • 3. Chiny: 5-5-2 (12)
  • 4. Australia: 5-4-0 (9)
  • 5. Korea Południowa: 5-3-1 (9)
  • 6. Stany Zjednoczone: 3-8-9 (20)
  • 7. Wielka Brytania: 2-5-3 (10)
  • 8. Włochy: 2-3-3 (8)
  • 9. Kanada: 2-1-2 (5)
  • 10. Hongkong: 2-0-1 (3)

Cała klasyfikacja tutaj.

***

Zapraszamy do lektury naszego Magazynu Sport.pl na igrzyska w Paryżu. Świetni autorzy, piękne teksty, zaskakujące tematy – nie zawsze o samym sporcie, ale zawsze wokół niego. Usiądźcie wygodnie i poczytajcie >>> Magazyn.Sport.pl.

Więcej o: