Oto kolejna rywalka Igi Świątek w Pekinie. Arcyciekawe starcie

Iga Świątek w pierwszej rundzie turnieju WTA w Pekinie zmierzyła się z Sarą Sorribes Tormo. Polka pokazała się w tym meczu z bardzo dobrej strony i nie zawiodła. Pewnie pokonała Hiszpankę 6:4, 6:3 i tym samym awansowała do drugiej rundy. Świątek wie już, z kim się w niej zmierzy. Po raz pierwszy w karierze zagra z tą rywalką.

Iga Świątek (2. WTA) udanie rozpoczęła zmagania w turnieju WTA w Pekinie. W pierwszej rundzie zmierzyła się z Sarą Sorribes Tormo (55. WTA). I nie miała większych problemów z pokonaniem rywalki. W nieco ponad półtorej godziny wygrała 6:4, 6:3. 

Zobacz wideo Była numer 1 uważa, że Iga Świątek może przenieść wszystko z mączki na trawę. Trener Igi: Zgadzam się, jak najbardziej

Iga Świątek poznała kolejną rywalkę na turnieju w Pekinie. Pierwszy taki mecz

Tym samym Polka awansowała do drugiej rundy. I wie, z kim czeka ją kolejne starcie. Tam zmierzy się z Warworą Graczową (47. WTA). Francuzka pokazała się z bardzo dobrej strony w poprzednim etapie i pokonała wyżej notowaną Anastazję Potapową (27. WTA) 6:2, 3:6, 6:1. Wynik ten można uznać za sporą niespodziankę. Tym samym tenisistka zakończyła serię czterech porażek z rzędu. 

Do tej pory Świątek jeszcze ani razu nie grała z Graczową. Francuzka urodziła się w Moskwie, ale od 2016 roku mieszka we Francji i jeszcze przed pandemią koronawirusa zdecydowała się na zmianę obywatelstwa. - Chcę tu zostać na stałe. Nikt się ze mną nie kontaktował z Rosji w sprawie zmiany obywatelstwa. Ani przed ujawnieniem tej decyzji, ani po - powiedziała w rozmowie ze Sport.pl. Jej największym sukcesem jest awans do trzeciej rundy na pięciu wielkoszlemowych turniejach. 

Więcej tego rodzaju treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl

Obecnie nie wiadomo jeszcze, kiedy Świątek zmierzy się z Graczową. Prawdopodobnie ich mecz odbędzie się w środę. O dokładnej dacie poinformują organizatorzy. W przypadku pokonania Francuzki w kolejnej rundzie może nas czekać polski pojedynek. Jeśli Magda Linette (25. WTA) wygra z Jennifer Brady (261. WTA), to w kolejnym meczu może zagrać właśnie ze Świątek. 

Więcej o: