Świątek zaryzykowała i cała Polska zamarła. Wygięta tak, że ledwo się podniosła [WIDEO]

Wielkoszlemowy Wimbledon rusza już 3 lipca, a dla Igi Świątek (1.WTA) zawody w Bad Homburg są jedynym sprawdzian na trawiastych kortach przed tą imprezą. Pierwsza rakieta świata w pierwszej rundzie pokonała Niemkę Tatjanę Marię (58. WTA) 5:7, 6:2, 6:0.

Ryzykowne zagranie Świątek. Mogła odnieść kontuzję

Mecz z niemiecką tenisistką poszedł Idze Świątek całkiem łatwo. Mimo przegranego pierwszego seta raszynianka w dwóch kolejnych odsłonach zdominowała rywalkę, nie dając jej nawet szans dojścia do głosu. W drugiej rundzie zawodów trafiła z kolei na Szwajcarkę, Jill Teichmann (129. WTA).

Obie zawodniczki do tego momentu grały przeciwko sobie tylko dwa razy. Najpierw w 2020 roku podczas turnieju pokazowego w Szwajcarii, a następnie rok później na turnieju WTA w Adelajdzie. W obu przypadkach górą była Polka i nie zmieniło się to też tym razem. Świątek pewnie wygrała z Teichmann 6:3, 6:1. 

Podczas tego spotkania doszło jednak do niebezpiecznego zagrania Igi Świątek. Polka walcząc o piłkę trochę przejechała się na trawie, wykonując ryzykowny szpagat.

Na nagraniu opublikowanym przez organizatorów na Twitterze widać, jak bardzo wygięła się tenisistce kostka. Na szczęście ostatecznie nic złego się nie stało, a pierwsza rakieta świata bez żadnych problemów dokończyła mecz. 

Więcej podobnych treści przeczytasz na stronie Gazeta.pl

Iga Świątek wygrywając z Jill Teichmann awansowała do III rundy turnieju w Bad Homburg. W następnym etapie rozgrywek zmierzy się ze zwyciężczynią pary Anna Blinkowa (39. WTA) - Leylah Fernandez (96. WTA).