Pierwotnie najlepsza tenisistka świata - Iga Świątek (1. WTA) swój pojedynek IV rundy turnieju WTA 1000 w Rzymie z Chorwatką Donną Vekić (24. WTA) miała rozpocząć w poniedziałek ok. godz. 20.30. Tymczasem w poniedziałek tuż przed godziną 20 okazało się, że nie będzie to możliwe. Wszystko przez silne opady deszczu.
Iga Świątek długo czekała i się nie doczekała. Mecz przełożony. Kiedy zagra?
Dwa spotkania męskiego turnieju w Rzymie: Stefanos Tsitsipas (Grecja, 5. ATP) - Lorenzo Sonego (Włochy, 48. ATP) i Alexander Zverev (Niemcy, 22. ATP) - Jeffrey John Wolf (USA, 54. ATP) w Rzymie zostały przerwane. Organizatorzy wydali dwa krótkie komunikaty. Najpierw poinformowali, że wszystkie mecze zostały przerwane z powodu opadów deszczu. Chwilę później dodali, że żaden z meczów turnieju męskiego i żeńskiego nie zostanie wznowiony przed godz. 21. To jednak nie koniec, bo potem informowali, że zawodnicy nie wrócą na kort nie wcześniej niż o godz. 21.15, 21.30, i 21.45.
Tuż po godzinie 22 organizator imprezy poinformował kibiców na korcie, że w poniedziałek tenisiści nie wrócą już na kort. Fani byli bardzo rozczarowani i wychodząc z kortu centralnego, głośno gwizdali. Wydano też komunikat.
- Dzisiejsze pozostałe mecze nie zostaną wznowione z powodu złej pogody. W ciągu najbliższych kilku godzin poinformujemy o jutrzejszej kolejności rozgrywek - napisano na Twitterze.
Iga Świątek swój pojedynek IV rundy zagra zatem dopiero we wtorek. Nie jest jeszcze znana dokładna godzina rozpoczęcie spotkania. Bartosz Ignacik, dziennikarz Canal+Sport poinformował, że nie rozpocznie się przed godz. 13.30.
- Jutro Iga Świątek nie przed 13.30 po Djoko i dokończeniu Tsitsipasa - napisał Ignacik na Twitterze.
Relacja na żywo z meczu Świątek - Vekić na Sport.pl oraz w aplikacji Sport.pl LIVE. Lepsza z tego starcia zmierzy się w ćwierćfinale z triumfatorką ubiegłorocznego Wimbledonu - Jeleną Rybakiną (Kazachstan, 6. WTA).
