- W Ekstralidze Polacy przebywają na boisku tylko dlatego, że jest taki przepis i kluby muszą go respektować. Jeśli nie zaczniemy odgrywać większej roli w klubach, wówczas nie dogonimy europejskiej czołówki - dodał koszykarz, po zakończonych dla biało-czerwonych na fazie grupowej mistrzostwach Europy w hiszpańskim Alicante.
- Za dwa lata mistrzostwa Europy odbędą się z naszym kraju - możemy wówczas odnieść sukces, ale tylko jeśli będziemy regularnie grać w klubach. Jestem przekonany, że będzie zdecydowanie lepiej. Każdy z nas musi wywalczyć sobie mocną pozycję w zespole, by w najważniejszych momentach ligowych spotkań decydować o wyniku. To pozwoli nam zebrac doświadczenie, którego podczas hiszpańskich mistrzostw zabrakło - zakończył Koszarek.