Po próbie generalnej trudno ocenić dyspozycję ekipy Dariusza Daszkiewicza, bo w Nidzicy zaprezentowała dwa oblicza - w piątek gładko przegrała z Cerrad Czarnymi Radom, by dzień później pewnie uporać się z warszawską Politechniką. W obu spotkaniach najskuteczniejszy w drużynie Effectora był Sławomir Jungiewicz (odpowiednio 17 i 12 punktów), ale organizatorzy turnieju najlepszym graczem kieleckiego zespołu wybrali Andreasa Takvama (7 i 9). W ostatnich przedsezonowych sparingach nie zagrał Mateusz Bieniek, który otrzymał nieco więcej czasu na odpoczynek po powrocie z Mistrzostw Europy, a także cały czas leczący uraz barku Grzegorz Szymański.
Obaj wezmą za to udział we wtorkowej oficjalnej prezentacji Effectora (godz.18). W trakcie imprezy w Galerii Korona (poziom -1) nie zabraknie licznych atrakcji dla kibiców - m.in. pokazów tanecznych i wokalnych oraz konkursów, w których do wygrania będą karnety na najbliższy sezon.
Inauguracja zmagań w Plus Lidze w Kielcach już w piątek (godz.18). W Hali Legionów stawi się PGE Skra Bełchatów.
Effector Kielce - Cerrad Czarni Radom 0:3 (21:25, 23:25, 19:25)
Effector: Kędzierski, Jungiewicz, Takvam, Maćkowiak, Wierzbowski, Buchowski, Sobczak (libero) oraz Gontarewicz, Orobko, Więckowski, Ziemnicki, Vitiuk
Effector Kielce - AZS Politechnika Warszawska 3:0 (25:21, 25:22, 25:19)
Effector: Kędzierski, Jungiewicz, Takvam, Maćkowiak, Wierzbowski, Buchowski, Sobczak (libero) oraz Vitiuk
