• Link został skopiowany

Stoch pofrunął i "przygładził nierówność". Do dziennikarzy: A wy z pustymi rękami?

Jakub Balcerski
Przywitanie Kamila Stocha z normalną skocznią w Planicy nie należało do tych najprzyjemniejszych. Choć Polak uzyskał aż 99,5 metra w pierwszym z czwartkowych treningów, to podparł ten skok. - Chciałem przygładzić nierówność - śmiał się skoczek.
Fot. Marek Podmokły / Agencja Wyborcza.pl

Siódme, szesnaste i jedenaste miejsce - takimi wynikami w czwartkowych treningach Kamil Stoch rozpoczął skakanie na mistrzostwach świata w Planicy. Polak uzyskał 99,5, a potem dwukrotnie po 95 metrów.

Zobacz wideo

Stoch "za późno wysunął podwozie". Podpórka przy najdłuższym skoku

Ten pierwszy skok Polaka, choć był najlepszy, to mógł się źle skończyć. Polak lądował z problemami, podparł tę próbę. - Widziałem jakąś nierówność i chciałem ją przygładzić - tłumaczy ze śmiechem Stoch. Kacprowi Merkowi z Eurosportu przekazał, że "za późno wysunął podwozie".

- Zapomniałem o tym, jak wysoko się tu leci. Niezbyt często jesteśmy na tym obiekcie. A wybijasz się tu bardzo wysoko i masz wrażenie, że to jeszcze potrwa. Nagle ten zeskok się bardzo szybko zbliża. I wtedy trzeba bardzo szybko reagować - opisuje skoczek.

"Chcę poprawiać się, rozwijać i te skoki udoskonalać"

Jak Stoch czuje się, wreszcie włączając się do rywalizacji w Planicy? - Cieszę się, że tu jestem. Fajnie tu być, fajnie robić to, co lubię. Jednak nie jestem do końca zadowolony z tego dnia. Te skoki nie były jakieś super, nie były to takie próby, które dałyby mi super powera i sporo energii - wyjaśnia trzykrotny mistrz olimpijski.

- To był pierwszy, solidny dzień treningowy. Mamy jeszcze kilka skoków przed właściwą rywalizacją w konkursie i postaram się to wykorzystać - opisuje Stoch. - To, że nie jestem w pełni usatysfakcjonowany to chyba dobrze. Gdybym myślał o tych skokach jako świetnych i się cieszył, to znaczyłoby, że już więcej nie mogę osiągnąć. A chcę poprawiać się, rozwijać i te skoki udoskonalać - dodaje.

Stoch na MŚ razy 10. Pytał dziennikarzy o tort

Dla Polaka to już dziesiąte mistrzostwa świata w karierze. - Myślałem, że mi tort przywieziecie. A wy z pustami rękami - śmieje się Stoch. - Gdybyście mi o tym nie przypominali, to bym nawet o tym nie wiedział. Wciąż czuję się jak na swoich pierwszych - podsumowuje.

Pierwszy start "o coś" na MŚ w Planicy dla Stocha i pozostałych Polaków już w piątek. Kwalifikacje do konkursu na normalnej skoczni ruszą o godzinie 17:45. Serię próbną przewidziano na godzinę 16:30. Relacje na żywo na Sport.pl i w aplikacji Sport.pl LIVE.

Więcej o:

WynikiTabela

Terminarz

Komentarze (0)

Stoch pofrunął i "przygładził nierówność". Do dziennikarzy: A wy z pustymi rękami?

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy - napisz pierwszy z nich!

Zgłoś komentarz

Czy masz pewność, że ten post narusza regulamin?

Wystąpił błąd, spróbuj ponownie za chwilę
Dziękujemy za zgłoszenie

Komentarz został zgłoszony do moderacji

Nadaj nick

Nazwa użytkownika (nick) jest wymagana do oceniania, komentowania oraz korzystania z forum.

Wpisz swój nick
Wystąpił błąd, spróbuj ponownie za chwilę

Użyj od 3 do 30 znaków. Nie używaj polskich znaków, wielkich liter i spacji. Możesz użyć znaków - . _ (minus, kropka, podkreślenie).