Reprezentacja Polski bardzo dobrze radzi sobie podczas trwającej Ligi Narodów. W piątek pokonała Brazylię 3:1 (25:23, 22:25, 25:21, 25:21) i dopisała sobie kolejne punkty. Już następnego dnia ekipę Grbicia czekało kolejne starcie. Tym razem zmierzyła się z Kanadą. Mecz rozpoczął się o godzinie 9:00 polskiego czasu.
W pierwszym secie wszystko przebiegło zgodnie z planem i Polacy bez większych problemów wygrali 25:21. W drugiej partii przez pewien czas Polska miała przewagę pięciu punktów, ale rywale zdołali odrobić stratę i doprowadzili do wyrównania. Końcówka należała już jednak do naszych siatkarzy, którzy wygrali 25:23. W trzeciej partii Kanada prezentowała się lepiej, ale ekipa Grbicia zaliczyła kapitalny powrót i ostatecznie wygrała 27:25.
O kolejności w tabeli decyduje liczba zwycięstw, a następnie liczba punktów oraz bilans setów. Z tego powodu Polacy wskoczyli na drugie miejsce. Sytuacja w tabeli jest bardzo napięta i nadal nie wiadomo, na którym miejscu finalnie skończy ekipa Nikoli Grbicia. Obecnie jest pewna awansu do fazy play-off jako gospodarz turnieju finałowego, ale może ostatecznie zająć nawet szóste miejsce. Wszystko rozstrzygnie się po ostatniej kolejce. W niej Polacy zagrają z Japonią. Spotkanie odbędzie się w niedzielę o godzinie 13:00.
Tabela Ligi Narodów po meczu Polski