ZAKSA Kędzierzyn-Koźle oraz Jastrzębski Węgiel były najlepszymi drużynami w klubowej europejskiej siatkówce w minionym sezonie. Polskie drużyny znalazły się w finale Ligi Mistrzów, w którym w dramatycznych okolicznościach wygrali kędzierzynianie 3:2. Dzięki grze w finale rozgrywek obie ekipy zostały zaproszone do tegorocznej edycji Klubowych Mistrzostw Świata, które zostaną rozegrane w Indiach w dniach 6-10 grudnia.
Jednak zarówno ZAKSA, jak i Jastrzębski zrezygnowały z udziału w tych rozgrywkach z powodu przepełnionego terminarza przed przyszłorocznymi igrzyskami olimpijskimi w Paryżu. - Kalendarz rywalizacji, jaki czeka kluby PlusLigi będzie wymagający, szczególnie biorąc pod uwagę udział naszej drużyny również w rozgrywkach Ligi Mistrzów - powiedział prezes ZAKSY Piotr Szpaczek.
- Okazuje się, że wyjazd do Indii w tym terminie wiązałby się z koniecznością przełożenia minimum dwóch spotkań w PlusLidze oraz jednego w Lidze Mistrzów - podkreślał prezes Jastrzębskiego Węgla, Adam Gorol.
Fakt nieobecności polskich drużyn chce wykorzystać Sir Safety Perugia, w której na co dzień grają Wilfredo Leon i Kamil Semeniuk. Włoska drużyna w Lidze Mistrzów odpadła w półfinale po dwumeczu z ZAKSĄ. Perugia za to grała w ubiegłorocznej edycji Klubowych Mistrzostw Świata, w których okazała się najlepszą drużyną.
- Udział w KMŚ? Jako Perugia chcemy tam być i zagrać. Zasługujemy na to, jako zwycięzca ubiegłorocznej edycji - powiedział prezes klubu, Gino Sirci, w rozmowie z włoską telewizją RAI.
Więcej takich informacji znajdziesz na Gazeta.pl
Poza polskimi drużynami, które odmówiły udziału w siatkarskich KMŚ, zaproszenie otrzymały również: Sada Cruzeiro (Brazylia, mistrz Ameryki Południowej 2022/2023), Minas Tenis Clube (Brazylia, wicemistrz Ameryki Południowej 2022/2023), Suntory Sunbirds Club (Japonia, mistrz Azji 2022/2023) oraz Ahmedebad Defenders (Indie, gospodarz turnieju).
Komentarze (1)
Polacy z szansą na występ w KMŚ. Włosi chcą wykorzystać decyzję ZAKSY i Jastrzębskiego