• Link został skopiowany

Media: Nagły zwrot ws. Messiego. Jednak nie Barcelona. Najwyższa oferta w historii

Lionel Messi niemal na pewno odejdzie z PSG. Po aferze z wylotem do Arabii Saudyjskiej jego relacje z klubem wydają się nie do uratowania. Wszystko wskazywało na to, że Argentyńczyk wróci do FC Barcelony. Tymczasem "L'Equipe" informuje, że Saudowie przygotowali dla niego najwyższą ofertę w historii futbolu. Co poniektórzy sugerują, że już usiadł do negocjacji.
Fot. Aurelien Morissard / AP

To może być koniec Lionela Messiego w PSG. Mistrz świata zupełnie zlekceważył klub i bez pozwolenia udał się do Arabii Saudyjskiej, by zareklamować tamtejszą organizację turystyczną, mimo że miał się w tym czasie stawić na treningu. W związku z tym z powodów dyscyplinarnych został zawieszony na dwa tygodnie. Incydent niemal całkowicie zamknął temat ewentualnego przedłużenia kontraktu z ekipą ze stolicy Francji. Wydaje się, że ani piłkarz, ani klub nie mają na to ochoty.

Zobacz wideo Polska znów ma mistrza świata! Kapitalna gala! Wasilewski i Szpilka komentują

Lionel Messi nie dla FC Barcelony? "Największa oferta, jaką zaproponowano piłkarzowi"

Wielkim wygranym eskapady Messiego wydawała się FC Barcelona. W tej sytuacji to właśnie jej dawano największe szanse na sprowadzenie siedmiokrotnego zdobywcy Złotej Piłki. A co jeśli podróż Messiego miała drugie dno?

Francuskie "L'Equipe" twierdzi, że Saudyjczycy przygotowują dla Messiego "największą ofertę, jaką kiedykolwiek zaproponowano piłkarzowi", a umowa miałaby obowiązywać przez "wiele lat". Już na początku kwietnia dziennikarz Fabrizio Romano informował, że tamtejsze Al-Hilal proponuje mu kontrakt na astronomiczną kwotę 400 mln euro rocznie. To dwukrotność tego, co zarabia Cristiano Ronaldo w Al-Nassr. Teraz może ją nawet nieco zwiększyć. Zdaniem gazety gdyby doszło do transferu, wzrosłaby także pensja Ronaldo. Portugalczyk dostałby 100 mln euro podwyżki.

Messi poleciał do Arabii Saudyjskiej negocjować kontrakt? Dziennikarz ujawnia

O krok dalej poszedł dziennikarz Calciomercato.com Rudy Galetti. Według niego Messi przyleciał do Rijadu, aby osobiście negocjować kontrakt. - Messi i Al-Hilal spotkali się 1 maja, aby dokładnie omówić ofertę klubu. Z pewnych względów w ostatnich dniach zmieniono miejsce spotkania z Paryża na Rijad. Dobre odczucia, ale droga do jego ostatecznej decyzji jest jeszcze długa - napisał na Twitterze.

Oficjalnie wizyta Messiego dotyczyła tylko kwestii marketingowych. Piłkarz miał zachęcić turystów do odwiedzenia Arabii Saudyjskiej oraz stać się ambasadorem tego kraju w jego staraniach o przyznanie prawa do organizacji mistrzostw świata. - Kto by pomyślał, że w Arabii Saudyjskiej jest tyle zieleni? Uwielbiam odkrywać jego nieoczekiwane cuda, kiedy tylko mogę - napisał Messi na swoim Instagramie.

 

Więcej treści sportowych znajdziesz też na Gazeta.pl.

Zdaniem "L'Equipe" poza FC Barceloną i Al-Hilal w grze o Messiego pozostaje jeszcze jeden klub. Chodzi o należący do Davida Beckhama Inter Miami. Jego szanse wydają się jednak najmniejsze.

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

  • Link został skopiowany
Więcej o: