Przemysław Frankowski trafił do RC Lens w sierpniu tego roku za 2,3 mln euro z Chicago Fire. Reprezentant Polski świetnie wprowadził się do nowego zespołu i po siedmiu kolejkach miał na koncie dwie bramki oraz taką samą liczbę asyst. Dzięki trafieniu w meczu z Lille w szóstej kolejce Ligue 1 były zawodnik Jagiellonii Białystok wylądował w jedenastce kolejki sporządzanej przez francuską gazetę "L'Equipe".
Przemysław Frankowski wybiegł w podstawowym składzie RC Lens na mecz z Olympique Marsylią w szóstej kolejce Ligue 1. Złocisto-krwiści zaskakująco dobrze rozpoczęli spotkanie i po siedmiu minutach otrzymali rzut karny. Seko Fofana trafił w Pau Lopeza przy sytuacji sam na sam, natomiast wcześniej Pape Gueye zagrał ręką we własnym polu karnym. Do strzału podszedł Florian Sotoca, który nie dał szans bramkarzowi na skuteczną interwencję.
RC Lens w kolejnych minutach skutecznie bronili się przed akcjami przeciwników. Przemysław Frankowski otrzymał piłkę na prawym skrzydle w 27. minucie meczu i ruszył na bramkę Olympique Marsylii. Reprezentant Polski ściął akcję do środka i uderzył lewą nogą w polu karnym na tyle precyzyjnie, że bramkarz OM nie miał szans, aby to obronić. "Ależ wejście na salony. C'est magnifique" - czytamy na Twitterze.
RC Lens finalnie pokonało 3:2 Olympique Marsylię. Oba trafienia dla OM zanotował Dimitri Payet, a bramkę na 3:2 zdobył Wesley Said. Przemysław Frankowski zagrał całe 90 minut. Lens dzięki wygranej w ósmej kolejce Ligue 1 awansowało na pozycję wicelidera francuskiej ekstraklasy z 15 punktami. Liderem tabeli pozostaje Paris Saint-Germain, które ma dziewięć punktów więcej od Lens.