Świetne wieści ws. Arkadiusza Milika

Z Włoch płyną znakomite informacje dla polskich kibiców. Wielki nieobecny marcowego zgrupowania reprezentacji Polski, Arkadiusz Milik, może wrócić do gry po kontuzji. Znalazł się w kadrze meczowej Juventusu.

Napastnik reprezentacji Polski i Juventusu na początku roku nabawił się urazu, który wykluczył go z boiskowej rywalizacji aż na dwa miesiące. Teraz wraca i to w kluczowym momencie, gdyż przed Juventusem bardzo ważne starcia w Pucharze Włoch z Interem oraz w Lidze Europy ze Sportingiem Lizbona.

Zobacz wideo Specjalny występ dla Lewandowskich! Bawili się i śpiewali pod sceną

Mamy powrót! Arkadiusz Milik ponownie w kadrze

Milik nie miał łatwego wejścia w roku 2023. Oprócz ówczesnej słabej formy Juventusu i problemów prawnych klubu, które poskutkowały odjęciem aż piętnastu punktów w tabeli, napastnik pod koniec stycznia nabawił się kontuzji. Wszystko wydarzyło się w meczu 20. kolejki Serie A, gdy Juventus podejmował Monzę. Milik w drugiej połowie zameldował się na boisku, lecz przez kontuzję musiał z niego zejść w 82. minucie. Ostatecznie turyński klub przegrał z beniaminkiem 0:2, a diagnoza Milika wskazała na uraz mięśnia lewego uda.

Początkowy komunikat mówił o tylko dwutygodniowej absencji, lecz problemy zdrowotne Polaka przedłużyły się na tyle, że nie mógł on się znaleźć wśród powołanych na marcowe zgrupowanie reprezentacji Polski Fernando Santosa. W związku z tym napastnicy, którzy ostatecznie pojawili się na liście nowego selekcjonera na mecze z Czechami (1:3) i Albanią (1:0) to Robert Lewandowski, Karol Świderki oraz Krzysztof Piątek.

Na szczęście wszystko wskazuje na to, że leczenie dobiegło końca, a Arkadiusz Milik jest już zdolny do gry. Przed sobotnim meczem Juventusu z Hellasem Werona klub opublikował kadrę na to spotkanie, gdzie w kategorii "napastnicy" po dwóch miesiącach ponownie możemy ujrzeć nazwisko Polaka. Nie wiadomo jeszcze, czy Milik pojawi się w pierwszym składzie Massimiliano Allegriego, czy mecz rozpocznie na ławce rezerwowych. 

Nieznana też jest do końca przyszłość 29-latka we włoskim klubie. Milik w Juventusie wypożyczony jest z Olympique'u Marsylia, a jego umowa wygasa 30 czerwca. Aby go zatrzymać, turyński klub musiałby zapłacić ok. siedmiu milionów euro. Ze strony samego piłkarza wydaje się, że polski napastnik dobrze się czuje w Juventusie i chciałby tam zostać, co potwierdził niedawno agent Milika, Marco Sommella, mówiąc że Polak od zawsze marzył o grze w tym zespole. 

W sezonie 2022/2023 Arkadiusz Milik do tej pory rozegrał łącznie 25 oficjalnych spotkań, w których zdobył osiem goli i zanotował jedną asystę. Polak po kontuzji będzie mógł pomóc Juventusowi w rozgrywkach Ligi Europy, gdzie w ćwierćfinale zmierzy się ze Sportingiem Lizbona. Pierwszy mecz już 13 kwietnia, natomiast rewanż odbędzie się tydzień później, 20 kwietnia. 4 kwietnia Juventus spotka się też z Interem Mediolan w pierwszym meczu półfinału Pucharu Włoch.

Więcej podobnych treści przeczytasz na stronie Gazeta.pl

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.