• Link został skopiowany

Transfer Milika coraz bliżej? "Arek zawsze chciał tu grać"

Arkadiusz Milik zostanie na stałe w Juventusie? Jeśli tak, spełni się cel, który założył sobie wiele miesięcy temu. - Od zawsze pragnął, by tu grać - powiedział Marco Sommella, pośrednik przy wypożyczeniu z Olympique'u Marsylia w rozmowie z Tuttomercatoweb.com.
2Mecz pilki noznej Polska - Arabia Saudyjska w Doha
Fot. Kuba Atys / Agencja Wyborcza.pl

Marco Sommella pośredniczył przy ostatnim transferze 29-letniego napastnika. Arkadiusz Milik występuje w barwach Juventusu od lata 2022 roku. Do klubu dołączył w ramach rocznego wypożyczenia z opcją wykupu z Olympique'u Marsylia. I niewykluczone, że zostanie w nim na dłużej. Według wcześniejszych doniesień władze włoskiego klubu musiałyby zapłacić około 7 milionów euro.

Zobacz wideo estujemy restaurację Arkadiusza Milika. "To jest biznes"

Arkadiusz Milik stanie się bohaterem transferu na stałe? 

Okazuje się, że opcja dołączenia do Juventusu jest czymś, na co Arkadiusz Milik czekał od dłuższego czasu. W czasie konferencji piłkarskiej w Palermo opowiedział o tym Marco Sommella. - Od zawsze pragnął, by grać w Juventusie, ale gdy opuszczał SSC Napoli, nie było warunków do przeprowadzenia bezpośredniego transferu między klubami - powiedział pośrednik przy wypożyczeniu Polaka. I niedługo później wyjaśnił, że było to spowodowane "rywalizacją między wielkimi drużynami we Włoszech". 

Sommella miał tu na myśli nie tylko rywalizację boiskową, bo i tę toczoną przez kibiców. - Spójrzcie na Anglię, gdzie Jorginho przeszedł z Chelsea do Arsenalu i nic złego się nie dzieje - podkreślił w czasie konferencji.

Nie tylko Milik chciałby zostać w Juventusie, ale według relacji Sommelli też klub liczy na zatrzymanie napastnika. Tu jednak pojawiają się pewne problemy. - Ze strony klubu wydaje się, że są ku temu warunki, choć w tej chwili Juventus ma jeszcze inne priorytety - przyznał Włoch, nawiązując do problemów prawnych turyńskiej drużyny w związku z licznymi nieprawidłowościami finansowymi.

Arkadiusz Milik z powodu przedłużającej się kontuzji nie znalazł się na liście powołań na pierwsze zgrupowanie reprezentacji Polski pod wodzą nowego selekcjonera, Fernando Santosa. Napastnicy, którzy znaleźli się w kadrze na mecze eliminacyjne z Czechami i Albanią to Robert Lewandowski, Krzysztof Piątek i Karol Świderski.

Więcej o:

Komentarze (8)

Transfer Milika coraz bliżej? "Arek zawsze chciał tu grać"

wozdo
2 lata temu
jednak de Laurentis wiedział co robi grillując go w Napoli
teraz prawdziwą perłę snajpera Oshimena
tylko w Polsce nikt tego nie przyzna broniąć Milika w ciemno
ja-sio7
2 lata temu
celowo kazali mu siedzieć i udawać kontuzję żeby zejść z wysokości ceny wykupu :P
fiwan78
2 lata temu
On jest z porcelany. Zreszta drewnianej porcelany
mily.pan.2020
2 lata temu
Zawodnik ktorego trzymaja sie kontuzje,malo przydatny.
Zgłoś komentarz

Czy masz pewność, że ten post narusza regulamin?

Wystąpił błąd, spróbuj ponownie za chwilę
Dziękujemy za zgłoszenie

Komentarz został zgłoszony do moderacji

Nadaj nick

Nazwa użytkownika (nick) jest wymagana do oceniania, komentowania oraz korzystania z forum.

Wpisz swój nick
Wystąpił błąd, spróbuj ponownie za chwilę

Użyj od 3 do 30 znaków. Nie używaj polskich znaków, wielkich liter i spacji. Możesz użyć znaków - . _ (minus, kropka, podkreślenie).