Tego Niemcy obawiają się u Grabary. Piszą wprost. "Nieprofesjonalne"

W niedzielę Kamil Grabara zadebiutuje w barwach Wolfsburga w rozgrywkach Bundesligi. Jego pierwszym rywalem będzie Bayern Monachium. Grabara ma już za sobą występ w Pucharze Niemiec. Okazuje się, że niemieccy dziennikarze mają pewne obawy wobec polskiego bramkarza. Dotyczą one... kontrowersyjnych wypowiedzi Grabary w mediach społecznościowych. - Jego zachowanie i wypowiedzi wydawały się często bardzo nieprofesjonalne - mówi jeden z niemieckich dziennikarzy.

Jednym z polskich piłkarzy, który będzie występować w tym sezonie na poziomie Bundesligi, jest Kamil Grabara. Po trzech latach bramkarz zdecydował się opuścić FC Kopenhagę i trafił za 13,5 mln euro do Wolfsburga, gdzie ma zastąpić Belga Koena Casteelsa. Grabara będzie dzielił szatnię Wolfsburga m.in. z Jakubem Kamińskim i Bartoszem Białkiem, jeżeli ten będzie wykorzystywany do gry przez Wolfsburg po kontuzji kolana.

Zobacz wideo Wesley Sneijder wybrał! Lewandowski czy van Nistelrooy?

- Sposób, w jaki Wolfsburg podszedł do mnie, bardzo szybko przekonał mnie, że to właściwy krok w mojej karierze. Dlatego decyzja o przeprowadzce do Wolfsburga była łatwa. Naprawdę nie mogę się doczekać, aż odwdzięczę się za okazaną mi wiarę - mówił Grabara tuż po dokonaniu transferu jesienią zeszłego roku. Wtedy bramkarz jeszcze został w Kopenhadze na rundę wiosenną, a ruch do klubu Bundesligi się ziścił na początku lipca br.

Grabara oficjalnie zadebiutował w barwach Wolfsburga w meczu z TuS Koblenz (1:0) w pierwszej rundzie Pucharu Niemiec. Asystę przy jedynym trafieniu tego klubu zanotował Jakub Kamiński.

"Często był bardzo nieprofesjonalny". Co za słowa o Grabarze

Szerzej o przyszłości Grabary w Wolfsburgu wypowiedział się Franz Krafczyk, dziennikarz 90min.de, z którym rozmawiał portal WP SportoweFakty. Okazuje się, że pojawiają się pewne uwagi wobec polskiego bramkarza. - Zachowanie Grabary i jego kontrowersyjne wypowiedzi w mediach społecznościowych wydawały się często bardzo nieprofesjonalne. Z drugiej strony w nowym klubie oczekują od niego, że będzie bardziej medialnym i rzucającym się w oczy golkiperem niż Koen Casteels, który czasami wydawał się zbyt spokojny między słupkami - powiedział.

- Grabara ma duży potencjał, by zostać na dłużej w Bundeslidze i zagrać w wielkim klubie. Wszystko zależy od niego. Albo będzie skupiał się na grze, albo popełniał błędy poza boiskiem - dodał Krafczyk.

Mimo to właśnie z Grabarą są wiązane największe nadzieje spośród polskich piłkarzy. - Grabara ma największe szanse na dobry sezon spośród Polaków, którzy zagrają w tym roku w Bundeslidze. Będzie pierwszym bramkarzem i wygryzł z tej pozycji Mariusa Muellera, który ma za sobą udany sezon w Schalke. W Niemczech jednak też wiele wiemy o jego problemach - wyjaśnił dziennikarz 90min.de.

Grabara zadebiutuje w Bundeslidze w barwach Wolfsburga w meczu z Bayernem Monachium. To spotkanie odbędzie się w niedzielę o godz. 15:30.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.