Napastnik Manchesteru City miałby być w przyszłym sezonie w ataku Chelsea partnerem Fernando Torresa, klub z Londynu planuje bowiem przewietrzenie składu i któryś z dwójki Nicolas Anelka, Didier Drogba może odejść.
Doniesieniom mediów (między innymi Mirror Football ), które sugerują, że Chelsea jest gotowa zapłacić za Argentyńczyka 40 milionów funtów, nie zaprzecza trener City Roberto Mancini.
- Będę walczył o każdego gracza, bez znaczenia, czy jest to Carlos, czy ktoś inny. Ale myślę, że będzie trudno zatrzymać w 2011 roku zawodnika, który nie chce tu zostać. Tevez ma kontrakt, ale nie wiem, co się z nim stanie, być może odejdzie - powiedział Mancini.
Z innych doniesień wynika, że jeśli Chelsea nie zdoła kupić Teveza, spróbuje sprowadzić utalentowanego napastnika Anderlechtu Bruksela Romelu Lukaku.
Wstyd - gracz Arsenalu ?
