Shelvey do niedawna był zawodnikiem Newcastle, ale początek tego sezonu stracił ze względu na kontuzję. Następnie nie mieścił się w kadrze drużyny, która ostatecznie zakończyła sezon na czwartym miejscu w Premier League. W styczniu przeszedł do walczącego o utrzymanie Nottingham Forest, gdzie rozegrał łącznie osiem spotkań.
Poprzedniego sezonu Shelvey nie może więc zaliczyć do udanych, ale teraz zrobiło się o nim głośno ze względu na jego nietypowe metody podrywu. Dziewczyna, z którą imprezował, Sophie, pochwaliła się w aplikacji randkowej Hinge, że najbardziej spontaniczną rzeczą, którą zrobiła, było wybranie się z Chrisem Woodem, Jessem Lingardem oraz Jonjo Shelveyem na afterparty do domu tego ostatniego.
Oczywiście bez żadnego dowodu całą historię można by uznać za zmyśloną, ale na potwierdzenie swoich słów załączyła fotografie z wydarzenia oraz nagranie. I właśnie na wideo wyraźnie widać byłego piłkarza Newcastle, który akurat sprawdza coś w telefonie.
I choć w ostatnim sezonie nie miał czym się chwalić - nie strzelił bramki, nie zanotował też żadnej asysty - to kompilację, którą pokazał, można znaleźć na YouTube i trwa ona aż 10 minut. Nic dziwnego, bo Shelvey w Newcastle grał od 2016 roku. W tym zespole rozegrał ponad 200 spotkań, zdobył 18 goli i zaliczył 25 asyst.
Od pół roku jest jednak zawodnikiem Nottingham Forest i to właśnie z tą drużyną będzie przygotowywał się do kolejnego sezonu Premier League. W minionych rozgrywkach jego nowy zespół zajął ostatecznie 16. miejsce i utrzymał się w lidze. Nottingham Forest zainauguruje nowy sezon meczem z Arsenalem.
Komentarze (3)
Tak randkuje piłkarz z Premier League. Dziewczyna wszystko pokazała