Włosi zagrali z Mołdawią w el. MŚ. Takiego początku się nie spodziewali

Jakub Seweryn

9 czerwca 2025, 22:50

Reprezentacja Włoch odbiła się po blamażu z Norwegią sprzed trzech dni. W ostatnim meczu Luciano Spallettiego w roli selekcjonera Italia bez błysku, ale pokonała na własnym stadionie Mołdawię 2:0.

Reprezentacja Włoch już w swoim pierwszym spotkaniu eliminacyjnym mocno skomplikowała sobie sprawę awansu na mistrzostwa świata 2026 w USA, Meksyku i Kanadzie. "Azzurri" przegrali na wyjeździe z Norwegią aż 0:3 i to właśnie Skandynawowie są teraz na zdecydowanym pole position w grupie I, podczas gdy Włochów czeka zmiana selekcjonera, którym lada dzień przestanie być Luciano Spalletti.

Zobacz wideo To dlatego Michał Probierz odebrał opaskę kapitana Robertowi Lewandowskiemu?

El. MŚ: Włosi bez błysku, "kat Polaków" dał chwilę radości

W ostatnim spotkaniu pod wodzą byłego trenera mistrzowskiego Napoli Italia podejmowała w Reggio Emilii Mołdawię i nie mogła sobie pozwolić na jakiekolwiek potknięcie, jeśli chciała wciąż mieć szanse na wywalczenie pierwszego miejsca w grupie dającego bezpośredni awans na mundial.

Poniedziałkowe spotkanie reprezentacja Włoch wygrała 2:0, ale to wcale nie oznacza, że zwycięstwo przyszło jej łatwo. Szczególnie w pierwszej części gry Włosi niemiłosiernie męczyli się ze znacznie niżej notowanym rywalem. Co więcej, już w 9. minucie mogło być 0:1, gdy Gianluigiego Donnarummę pokonał głową nazywany "katem Polaków" Ion Nicolaescu. Radość nie trwała jednak długo. W tej sytuacji gospodarzy uratował VAR i sygnalizacja spalonego.

Swój pierwszy celny strzał reprezentanci Italii oddali dopiero w 32. minucie, gdy uderzenie w sam środek bramki Mateo Reteguiego obronił Cristian Avram. Kilka minut później było już 1:0 dla gospodarzy, gdy wynik otworzył Giacomo Raspadori.

Jeszcze przed przerwą Włochów dwukrotnie uratował Gianluigi Donnarumma, jako że Mołdawianie byli groźny po stałych fragmentach gry, a konkretnie rzutach rożnych. Bramkarz PSG zatrzymał zarówno strzał Olega Reabciuka, jak i dwie minuty później próbę głową Daniela Dumbravanu.

Dopiero tuż po zmianie stron sytuację uspokoił drugim golem Andrea Cambiaso, który płaskim strzałem z kilku metrów podwyższył wynik meczu.

Mołdawianie nie byli w stanie już powalczyć o korzystny wynik, a Włosi próbowali szukać trzeciego gola. Próby Sandro Tonalego, Davide Frattesiego czy Riccardo Orsoliniego dobrze bronił jednak Cristian Avram. Goście dopiero w ostatnim kwadransie szukali kontaktowego gola, ale czynili to nieskutecznie, przez co wynik 2:0 już się nie zmienił.

Po dwóch rozegranych meczach eliminacji do mistrzostwa świata reprezentacja Włoch ma trzy punkty i plasuje się na trzecim miejscu w grupie I za Norwegią i Izraelem.

Wyniki poniedziałkowych spotkań el. MŚ:

Kazachstan - Macedonia Północna 0:1 (Trajkovski 33')
Belgia - Walia 4:3 (Lukaku 15'-k., 81', Tielemans 19', Doku 27', De Bruyne 88' - Wilson 45+7'-k., Thomas 51', Johnson 70')
Chorwacja - Czechy 5:1 (Kramarić 42', Modrić 62'-k., Perisić 68', Budimir 72'-k., Kramarić 75' - Soucek 58')
Estonia - Norwegia 0:1 (Haaland 62')
Wyspy Owcze - Gibraltar 2:1 (Frederiksberg 71', Johannesen 86' - Scanlon 23')
Włochy - Mołdawia 2:0 (Raspadori 40', Cambiaso 50').