• Link został skopiowany

Juergen Klopp skomentował sytuację Chelsea. Trafił w sedno. "Cieszę się z tego"

- Trochę mi ich szkoda, ponieważ nie dzieje się tam dobrze. Myślę, że to topowy klub, ale z drugiej strony dobrze widzieć, że nie można po prostu skupić najlepszych graczy i sądzić, że to zadziała - powiedział Jurgen Klopp o Chelsea. Trener Liverpoolu uważa, że rozczarowujący sezon londyńczyków jest przestrogą dla innych klubów, które chciałby postępować tak jak oni.
Jurgen Klopp / Chelsea
Jon Super / AP Photo / AP Photo / Kirsty Wigglesworth

W zeszłym roku Chelsea została przejęta przez amerykańskie konsorcjum z Toddem Boehlym na czele. Nowi właściciele mają mocarstwowe plany, w związku z czym w ostatnich dwóch oknach transferowych ściągnęli do klubu 17 zawodników za kwotę ponad 600 milionów euro.

Zobacz wideo "Wyszedł Juergen Klopp i ciężko było odmówić"

Jurgen Klopp skomentował ruchy dokonywane przez Chelsea. "Nie możesz mieć dwóch szatni, trenować na dwóch boiskach"

Mimo tych wszystkich ruchów w obecnym sezonie Chelsea prezentuje się znacznie poniżej oczekiwań. W 32 meczach ligowych zdobyła 39 punktów i zajmuje dopiero 12. pozycję w tabeli - gdyby zakończyła na niej zmagania, byłby to jej drugi najgorszy wynik w erze Premier League (od sezonu 1992/93). W Lidze Mistrzów dotarła do ćwierćfinału, ale tam gładko przegrała 0:4 w dwumeczu z Realem Madryt. Z Pucharu Anglii i Pucharu Ligi odpadała w III rundzie po porażkach z Manchesterem City. Z tego powodu doszło do dwóch zmian trenera, we wrześniu 2022 roku Thomasa Tuchela zastąpił Graham Potter, natomiast w kwietniu w miejsce Pottera przyszedł Frank Lampard.

Dla niektórych niepowodzenia Chelsea stanowią powód do zadowolenia. W wywiadzie dla Sky Sports Jurgen Klopp przyznał, że współczuje londyńczykom, ale jednocześnie cieszy się, że ich strategia budowy zespołu nie wypaliła. - Szczerze mówiąc, trochę mi ich szkoda, ponieważ nie dzieje się tam dobrze. Myślę, że to topowy klub, ale z drugiej strony dobrze widzieć, że nie można po prostu skupić najlepszych graczy i sądzić, że to zadziała. Musisz zbudować drużynę, oni (zarządzający klubem - red.) zlecili trenerom zadanie prawie niemożliwe do wykonania - powiedział.

Więcej podobnych treści sportowych znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl

Niemiecki trener, który znany jest z dbałości o atmosferę i zażyłości w relacjach z piłkarzami, podkreślił, że są to niezwykle istotne rzeczy w procesie budowy zespołu. - Nie możesz mieć dwóch szatni, nie możesz trenować na dwóch boiskach. Musisz budować relacje i ducha zespołu. To jedyny powód, dla którego trochę się z tego cieszę. W końcu w Chelsea będzie dobrze, w przyszłym roku będą niewiarygodnie silni, ale używam ich jako przykładu - dodał.

Jurgen Klopp o zmianach w Liverpoolu. "Zaczynamy od nowa"

Prowadzony przez Kloppa Liverpool w obecnym sezonie również nie radzi sobie aż tak dobrze. W Lidze Mistrzów odpadł w 1/8 finału po porażce z Realem Madryt (2:6 w dwumeczu), w Premier League jest na piątej pozycji, ale ze sporą stratą do czwartego miejsca, dającego awans do Ligi Mistrzów. Niemiec zdaje sobie sprawę, że jego drużyna będzie musiała zostać przebudowana, ale w zupełnie inny sposób niż Chelsea. - Na najwyższym poziomie nie można tak robić, tego właśnie nie zrobimy. Musimy sprowadzić właściwych graczy i zbudować zespół od nowa. Obecny napisał wspaniałą historię, ale niebawem zaczynamy od nowa - stwierdził.

-
MBramkiPkt
Więcej o:

WynikiTabela

Komentarze (1)

Juergen Klopp skomentował sytuację Chelsea. Trafił w sedno. "Cieszę się z tego"

markking
2 lata temu
"Wielcy" znawcy bezmyslnie krytykuja Lewandowskiego, zapominajac, ze napastnik, zyje z podan od kolegow z druzyny. A rych podan jest na lekarstwo. Wiec to raczej jest kryzys duzyny a nie Levego.
Prawda jest, ze Robert nie jest tak skuteczny ostatnio, czyli przestrzela dobre sytuacje jak inni pilkarze a w przeszlosci wyruznial sie tym, ze mial nadzprxecietna skutecznsc. Z drugiej strony w tej posusze podan jak juz dostanie podanie, pewnie sie za bardzo stara, bo wie, ze nastepnych podac juz w meczu nie bedzie. Gdy ogldacie mecz Barcelony zwroccie uwage jak czesto Robert reka pokazuje gdzie podac i wiekszosci tych podac nie dostaje. To musi byc bardzo frustrujace dla niego. Nie wiem czy on o tym nie rozmawia z Xavim. Czy Xavi tego nie widzi, nie rozmawia o tym z reszta druzyny. Dziwny jest ten brak podan do Levego.
Zgłoś komentarz

Czy masz pewność, że ten post narusza regulamin?

Wystąpił błąd, spróbuj ponownie za chwilę
Dziękujemy za zgłoszenie

Komentarz został zgłoszony do moderacji

Nadaj nick

Nazwa użytkownika (nick) jest wymagana do oceniania, komentowania oraz korzystania z forum.

Wpisz swój nick
Wystąpił błąd, spróbuj ponownie za chwilę

Użyj od 3 do 30 znaków. Nie używaj polskich znaków, wielkich liter i spacji. Możesz użyć znaków - . _ (minus, kropka, podkreślenie).