Wisła Kraków wkrótce rozpocznie czwarty sezon z rzędu na zapleczu ekstraklasy. W minionych rozgrywkach zajęła 4. miejsce i zakwalifikowała się do baraży o elitę. W ich półfinale odpadła jednak z Miedzią Legnica, przegrywając 0:1 po golu Michaela Kostki. Już teraz wiadomo, że krakowianie do sezonu 2025/2026 przystąpią w zupełnie innym składzie.
W poniedziałek 16 czerwca ogłoszono rozstania z czterema zawodników. Przy Reymonta nie zobaczymy już Jesusa Alfaro, Patryka Gogóła, Giannisa Kiakosa i Dawida Szota. Z tego kwartetu to ostatni - Dawid Szot - najdłużej reprezentował barwy Wisły. Przez siedem lat gry w Krakowie uzbierał 135 meczów, w których zdobył pięć goli. Gogół przez dwa lata występów przy Reymonta rozegrał 44 mecze. Przygody Kiakosa i Alfaro trwały tylko rok. To kolejne odejścia z Wisły.
Wcześniej klub poinformował o odejściu Jamesa Igbekeme i Angela Baeny. Ten drugi ma już zresztą nowego pracodawcę. W przyszłym sezonie zagra w ekstraklasie w barwach Widzewa Łódź.
- Jestem bardzo szczęśliwy, że dołączam do drużyny. Spędziłem w Polsce dwa sezony i mam nadzieję, że aklimatyzacja w nowym zespole pójdzie sprawnie. W dodatku nie mogę się doczekać gry na tym stadionie. Widziałem wiele meczów Widzewa i za każdym razem atmosfera trybun wydawała mi się niesamowita. Chcę tego doświadczyć na własnej skórze. Myślę, że gra w Widzewie będzie bardzo dobrym krokiem w mojej karierze - powiedział sam zainteresowany w rozmowie z klubową stroną łódzkiego klubu.
I liga stratuje 18 lipca. Nie wiadomo jeszcze, z kim Wisła Kraków zagra w pierwszej kolejce nowego sezonu.
Komentarze (0)
Rozbiór Wisły Kraków trwa w najlepsze. Aż czterech piłkarzy odchodzi
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy - napisz pierwszy z nich!