Widzew był na dnie tabeli I ligi przez trzy kolejki. Nic dziwnego, bo zanotował trzy porażki. W czwartej kolejce łódzki zespół wreszcie odniósł zwycięstwo. W sobotę pokonał Stomil Olsztyn 2:0.
Prowadzenie dał Widzewowi Merveille Fundambu w 32. minucie. I to w jaki sposób! Po rzucie rożnym piłka została wybita przez obrońców Stomila, następnie dotarła do Fundambu stojącego na linii pola karnego. Pomocnik z Konga strzałem z przewrotki pokonał bramkarza gości.
W drugiej połowie gospodarze podwyższyli na 2:0. W 58. minucie Marcin Robak wykorzystał rzut karny. W doliczonym czasie gry z boiska zszedł Fundambu, pożegnany owacją z trybun. Piłkarz z Afryki był najlepszym zawodnikiem tego spotkania.
Dzięki zwycięstwu Widzew awansował na 13. miejsce w tabeli. Stomil ma po czterech kolejkach tylko jeden punkt i zajmuje 16. miejsce na 18 drużyn.
Masz ciekawy temat związany ze sportem? Wiesz o czymś, co warto nagłośnić? Chcesz zwrócić uwagę na jakiś problem? Napisz do nas: sport.kontakt@agora.pl