Elvir Kolić przed koszmarnym urazem rozgrywał sezon życia. Po sześciu kolejkach ligi rumuńskiej jest liderem strzelców z 6 bramkami na koncie i w nagrodę otrzymał powołanie na mecze Ligi Narodów do kadry Bośni. W piątkowym spotkaniu z CSM Politehnica Iasi 25-letni napastnik w jednej z akcji, walcząc o piłkę z obrońcą rywali, Ovidiu Mihalache, doznał koszmarnej kontuzji.
Fatalny uraz Koljicia w lidze rumuńskiej. "To naprawdę szokująca kontuzja"
W pewnym momencie noga Koljicia nienaturalnie się wygięła. Piłkarz upadł po chwili na murawie i krzyczał z bólu. Komentatorzy rumuńskiej telewizji Digi Sport poinformowali, że piłkarz złamał kość w nodze, co zostało później potwierdzone przez portal gsp.ro.
Na murawie szybko pojawiła się karetka pogotowia, która zabrała Elvira Koljicia do szpitala na badanie rezonansem magnetycznym. Diagnoza lekarska była dla Bośniaka niczym wyrok. 25-latek nie będzie mógł grać przynajmniej przez pół roku. Będzie miał nogę w gipsie przez dwa miesiące, a dopiero po czterech miesiącach będzie mógł chodzić.
Znany rumuński dziennikarz Emmanuel Rosu potwierdził w mediach społecznościowych, że Koljicia czeka długa przerwa od występów. "Szokująca kontuzja Koljicia z Craiovą, najlepszego napastnika ligi rumuńskiej. Prezentował formę życia, ale teraz czeka go wiele miesięcy bez gry poza boiskiem. To naprawdę szokująca kontuzja. Było tak źle, że musieli przeciąć mu but, aby wyjąć stopę. Surrealistyczne!" - napisał Rosu na Twitterze.
- Według władz Craiovy Koljicia czeka 6 miesięcy przerwy od gry w piłkę - dodał Rosu.
W przeszłości Koljić miał krótki epizod w Lechu Poznań w sezonie 2017/18, kiedy od lutego do czerwca był graczem Kolejorza.
Masz ciekawy temat związany ze sportem? Wiesz o czymś, co warto nagłośnić? Chcesz zwrócić uwagę na jakiś problem? Napisz do nas: sport.kontakt@agora.pl
Przeczytaj także:
