Legia Warszawa nie jest obecnie w dobrej dyspozycji. Przegrała cztery ostatnie mecze, a szczególnie bolesna była porażka 0:4 ze Śląskiem Wrocław w ubiegłej kolejce ekstraklasy. Ekipa Kosty Runjaicia szybko będzie miała okazję do rehabilitacji. W czwartek o 21:00 rozpoczęła wyjazdowe spotkanie ze Zrinjskim Mostar w Lidze Konferencji.
Na początku meczu dali o sobie znać kibice gospodarzy. Piotr Kamienicki z TVP Sport opublikował nagranie, na którym widać, jak grupa fanów odpaliła race, a odłamek jednej z nich wylądował na murawie. Podobne zdjęcia wrzucił także Samuel Szczygielski z portalu Meczyki.pl. Na fotografii widać moment, w którym raca wybucha nad murawą i jej resztki trafiają na boisko. "Petardy na murawie. Mocna kibicowsko trybuna Zrinjskiego to kilkaset osób. Reszta kibiców jak w teatrze" - napisał na Twitterze.
Jeszcze przed rozpoczęciem tego starcia uwagę wielu zwrócił stadion Zrinjskiego. Na murach obiektu widać wciąż dziury po kulach, które powstały podczas wojny w Bałkanach w latach 90. - Lubię taki klimat, jaki panuje na tym stadionie. Przez rozgrywki europejskie możemy poznawać inną kulturę. Stadion zrobił na mnie duże wrażenie i można poczuć się jak w latach dziewięćdziesiątych - powiedział Paweł Wszołek.
Więcej tego rodzaju treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Legia nie radziła sobie najlepiej w pierwszej połowie i straciła gola w 30. minucie po trafieniu Nemanji Bilbiji. Gospodarze nie cieszyli się jednak długo z prowadzenia, ponieważ zaledwie trzy minuty później ekipa z Warszawy wyrównała po samobójczej bramce Slobodana Jakovljevicia.