• Link został skopiowany

Wielka tragedia na stadionie. Są ofiary śmiertelne. Wstrząsające fakty

Do wielkiej tragedii doszło w Algierii podczas sobotniego meczu MC Alger - NC Magra (0:0). Tuż po ostatnim gwizdku - gdy kibice gospodarzy cieszyli się z mistrzostwa kraju - na ziemię spadła jedna z barierek górnej trybuny tego obiektu. Zginęły trzy osoby, są dziesiątki rannych. Przyczyną katastrofy najpewniej był fatalny stan techniczny barierki. "Nie podlegała żadnym kontrolom od 1972" - czytamy.
Tragedia na stadionie w Algierii
Tele Arabic

To jedna z największych stadionowych katastrof w historii algierskiego futbolu, ale nie pierwsza. Stadion 5 Lipca 1962, który otworzono w 1972 roku, już 12 lat temu był świadkiem tragedii, w której zginęły dwie osoby - przypomina portal elkhabar.com. "Lekcji nie wyciągnięto" - zauważono.

Zobacz wideo Jakub Błaszczykowski wzruszył młodego kibica. Przepiękne sceny. Mistrz

Tragedia w Algierii. Nie żyją trzy osoby

Tuż po zakończeniu sobotniego meczu MC Alger - NC Magra (0:0) - to spotkanie zdecydowało o tym, że MC Alger zdobył drugi tytuł z rzędu - z górnej trybuny odpadła metalowa barierka. I gdy widzi się niektóre zdjęcia krążące po mediach społecznościowych, to nie dziwi, że w końcu coś takiego się stało. Rdza całkowicie zjadła niektóre elementy konstrukcji ponad 50-letniego obiektu.

O tym, że przyczyną katastrofy był fatalny stan obiektu, piszą też algierskie media. Część kibiców z nieznanego jeszcze powodu zaczęła napierać na barierkę i ta po prostu nie wytrzymała i spadła na ziemię - a wraz z nią niektórzy fani.

"Barierka nie podlegała żadnym kontrolom oraz naprawom od 1972, była tylko kilkakrotnie malowana" - pisze elkhabar.com.

Trzy osoby zginęły, a ponad 80 zostało rannych - część z nich opuściła już szpitale. "Ofiar mogło być więcej, gdyby nie to, że piłkarze drużyny U-18 Mouloudia Alger oraz członkowie ministerstwa ds. młodzieży i sportu, którzy siedzieli pod tą trybuną, opuścili ją kilka sekund wcześniej, żeby przygotować się do udziału w ceremonii medalowej" - dodaje portal.

Zauważono też, że na stadionie zjawiło się znacznie więcej osób niż dostępnych było biletów. "Wstydliwy fenomen, który w tego typu spotkaniach stał się tradycją" - ocenia elkhabar.com. Brakowało też stewardów, a nawet policji - o co miały wnioskować grupy ultras.

Prezydent Algierii Abd al-Madżid Tabbun powołał specjalną komisję śledczą, która ma ustalić przyczyny katastrofy oraz winnych.

Więcej o: