Robert Lewandowski trafiał ostatnio do siatki w meczach z Barbastro i Realem Madryt, ale w hiszpańskiej LaLiga przeżywa kryzys formy. W ostatnich ośmiu meczach zdobył zaledwie dwie bramki i chociaż nadal jest liderem klasyfikacji strzelców, to wyraźnie zwolnił. Teorię na kryzys Lewandowskiego ma kataloński "Sport".
W dzień meczu Barcelony z Benficą w Lidze Mistrzów w katalońskim "Sporcie" pojawił się artykuł Joana Batlle, który pochylił się właśnie nad sytuacją polskiego napastnika. "Skomplikowana sukcesja Roberta Lewandowskiego" - czytamy już w tytule.
Sugeruje to, że chodzi o poszukiwania następców dla Polaka i tak faktycznie jest, ale wcześniej czytamy o wyjaśnieniach jego obecnego kryzysu formy w LaLiga. "Przechodzi przez jedną z tych pass, które zdarzają się wielkim strzelcom. W jego przypadku skłania nas to jednak do spojrzenia w dowód osobisty" - piszą Hiszpanie.
"Tam napisano, że w sierpniu skończy 37 lat, a jego kontrakt kończy się w czerwcu 2026 roku. Zdrowy rozsądek podpowiada, że warto szukać środkowego napastnika, który jest na szczycie. Strzelec jest Barcelonie niezbędny w walce o tytułu" - dodaje Batlle.
Nie brakuje jednak promyka nadziei. Flick zmieniał go w ponad połowie meczów, a w wielu z nich, jak z Getafe, trzeba było strzelić gola, aby wygrać. Obawy stają się jeszcze większe. Na szczęście statystyki wciąż go potwierdzają i może on zmartwychwstać każdej nocy... na przykład dziś wieczorem w Lizbonie" - czytamy dalej.
Tak więc Hiszpan sugeruje, że Lewandowski powinien już zostać zastąpiony z racji na wiek. Kto miałby zająć jego miejsce? "Sport" sugeruje, że Barcelona nie ma już nadziei w sprawie Erlinga Haalanda, Mohamed Salah odejdzie do Arabii Saudydjskiej, a Harry Kane i Kylian Mbappe mają topowe kluby. Jedyne opcje dla Katalończyków to obecnie Viktor Gyokeres i Jonathan David. "Pierwszy odszedłby za 75 milionów, a drugi żąda fortuny" - piszą Hiszpanie. Ta "skomplikowana sukcesja" polega więc na tym, że Lewandowskiego nie ma kim zastąpić.
Kapitan reprezentacji Polski będzie miał okazję udowodnić swoją wartość we wtorek 21 stycznia o 21:00 w Lizbonie, gdzie Barcelona zmierzy się z Benficą w Lidze Mistrzów. Lewandowski na stadionie w Lizbonie wygrywał prestiżowe rozgrywki z Bayernem Monachium, a więc ma szanse przywrócić piękne wspomnienia.