Jagiellonia Białystok przygotowuje się do obrony mistrzostwa Polski i gry w eliminacjach Ligi Mistrzów w sezonie 2024/25. Mistrz kraju obecnie spokojnie trenuje na zgrupowaniu w Opalenicy, rozegrał też pierwszy sparing, w którym zremisował z czeską Sigmą Ołomuniec 1:1 (gol Afimico Pululu). W tym samym czasie władze Jagi, w tym dyrektor sportowy Łukasz Masłowski, pracują nad kolejnymi transferami.
Do tej pory Jagiellonia Białystok pozyskała bramkarza Maksymiliana Stryjka (Wycombe Wanderers), skrzydłowego Filipa Wolskiego (Lech Poznań) oraz francuskiego napastnika Lamine'a Diaby'ego-Fadigę (Paris FC). I choć Jaga zakładała po zakończeniu sezonu cztery transfery, potrzeby te zdecydowanie wzrosły, po tym jak z klubu odeszli bramkarz Zlatan Alomerović (AEK Larnaka) i skrzydłowy Jose Naranjo (rozwiązał kontrakt), a do tego mistrz Polski sprzedał do portugalskiej Bragi lewego obrońcę Bartłomieja Wdowika za 1,5 mln euro (+ 0,2 mln bonusów i 10 proc. kolejnego transferu).
Mistrzowie Polski są bliscy czwartego wzmocnienia. Jak udało nam się potwierdzić, nowym piłkarzem Jagiellonii Białystok zostanie Hiszpan Miki Villar, do niedawna skrzydłowy Wisły Kraków. Niespełna 28-letni zawodnik do Białegostoku miałby trafić na zasadzie wolnego transferu po wygaśnięciu umowy z "Białą Gwiazdą".
Transfer ten jest na ostatniej prostej, Jagiellonia osiągnęła porozumienie z piłkarzem, który lada dzień powinien zjawić się w Białymstoku na testy medyczne i podpisanie kontraktu.
Miki Villar, były piłkarz Pontevedra FC, SD Compostela oraz UD Ibiza, przez ostatnie półtora roku reprezentował barwy Wisły Kraków. Przez rok gry u Radosława Sobolewskiego błyszczał na boiskach pierwszej ligi, zaliczając 9 bramek i 9 asyst w 36 meczach. Dopiero gdy do Wisły przyszedł Albert Rude, Villar zupełnie zgasł i nie dołożył do swojego dorobku nic w 10 spotkaniach.
Mistrz Polski planuje dokonanie jeszcze trzech transferów przed rozpoczęciem sezonu. Jak otwarcie przyznaje prezes Wojciech Pertkiewicz, klub chce jeszcze wzmocnić całą lewą flankę drużyny, a także pozyskać tzw. "dziesiątkę". - Pozyskamy w tym oknie lewego obrońcę, prawego i lewego skrzydłowego oraz ofensywnego pomocnika – mówił Pertkiewicz w TVP Sport.
Komentarze (2)
Mistrz Polski finalizuje kolejny transfer. Zaskakujące nazwisko