• Link został skopiowany

Dramat piłkarza Rakowa. To koniec sezonu

Ogromny problem ma trener Dawid Szwarga. Z oficjalnego komunikatu Rakowa Częstochowa dowiadujemy się, że podczas środowego treningu kontuzji doznał jeden z kluczowych zawodników mistrzów Polski. Uraz jest na tyle poważny, że już w lutym zawodnik zakończył debiutancki sezon w ekstraklasie. "Jesteśmy z Tobą" - czytamy w komunikacie klubu.
DLOCZ
Fot. Grzegorz Skowronek / Agencja Wyborcza.pl

Raków Częstochowa na razie spisuje się poniżej oczekiwań na boiskach ekstraklasy i zajmuje dopiero szóste miejsce w ligowej tabeli. Mistrzowie Polski po zimowej przerwie przegrali na wyjeździe 1:2 z Wartą Poznań i wygrali u siebie 3:1 po niesamowitej końcówce z Piastem Gliwice. W kolejnym meczu mogą mieć problem z obsadzeniem kluczowej pozycji, ponieważ kontuzji doznał zawodnik, za którego przed sezonem płacili sporo pieniędzy. 

Zobacz wideo Wychodzili z filmu "Kuba" i płakali. Prawdziwe życie. "Na tym nam zależało"

Dramat gwiazdy Rakowa Częstochowa. Koniec sezonu przez kontuzję

W czwartek 22 lutego Raków Częstochowa opublikował oficjalny komunikat, w którym przekazał kibicom niezbyt przyjemne wieści. Te dotyczą kontuzji Srdjana Plavsicia, dla którego prawdopodobnie zakończył się już sezon 2023/24. Do urazu miało dojść na środowym treningu. 

"Niestety, rezonans potwierdził u naszego zawodnika zerwanie więzadła pobocznego przyśrodkowego w kolanie (MCL)" - poinformował klub. 

Z komunikatu wynika, że zawodnik nie musiał przechodzić operacji, ale czeka go długa przerwa od gry w piłkę. "Serbski zawodnik rozpoczął już proces rehabilitacji w klubie, która potrwa około 3 miesięcy. Srdjan, jesteśmy z Tobą" - czytamy. Ostatnią kolejkę ekstraklasy zaplanowano na 25 i 26 maja, co oznacza koniec sezonu dla 28-latka.

Plavsić dołączył do Rakowa przed rozpoczęciem sezonu ze Slavii Praga za około 400 tysięcy euro. W debiutanckim sezonie spisywał się naprawdę dobrze. Rozegrał 26 meczów we wszystkich rozgrywkach, zdobył jedną bramkę i miał trzy asysty. W ostatnim meczu z Piastem Gliwice (3:1) był autorem ostatniego podania do Ante Crnaca na 1:1. 

Trener Dawid Szwarga będzie musiał więc radzić sobie bez lewego wahadłowego. Kto zastąpi Plavsicia okaże się już w sobotę 24 lutego o godz. 20, kiedy to Raków Częstochowa zmierzy się na wyjeździe ze Stalą Mielec. Ostatni mecz tych zespołów zakończył się wygraną 2:0 mistrzów Polski. 

Raków Częstochowa po 20 spotkaniach zdobył 35 punktów. Ma sześć punktów straty do prowadzącej Jagiellonii Białystok, ale też jeden mecz rozegrany mniej.

-
MBramkiPkt
Więcej o:

WynikiTabela