• Link został skopiowany

Magiera ma dość zamieszania z gwiazdorem. "To jest ostatni raz"

Saga transferowa z udziałem Erika Exposito trwa w najlepsze. Napastnik Śląska Wrocław nie pojechał z drużyną do Niemiec na sobotni sparing z Erzgebirge Aue, gdyż szuka właśnie nowego klubu. Jacek Magiera jasno wypowiedział się na temat całej sytuacji. - Musi się zadeklarować, wziąć odpowiedzialność za drużynę - stwierdził trener.
2Mistrzostwa Swiata FIFA U - 20 Polska 2019 w Lodzi
Fot. Kuba Atys / Agencja Wyborcza.pl

Erik Exposito to dość ciekawy przypadek. Gdy Hiszpan chce, to potrafi pomóc drużynie i zaprezentować swoje umiejętności, które z pewnością posiada. Często miewa jednak wahania formy, a w budowaniu drużyny nie pomagają liczne plotki o potencjalnym transferze napastnika, który już dwa razy żegnał się z Wrocławiem. 

Zobacz wideo Lewandowski: Ciężko coś powiedzieć, bo to jest niewiarygodne

Exposito jednak odejdzie? Magiera wyjaśnił się jasno

Pierwszy raz Erik Exposito ze Śląska miał odejść w lutym ubiegłego roku. Wówczas był już niemalże dogadany z chińskim Changchun Yatai, jednak tuż przed wyjazdem Hiszpana na testy medyczne temat transferu upadł. 

Kilka dni temu znów pisano o przenosinach 27-latka. Zawodnik był już jedną nogą w tureckim Eyupsporze, grającym w drugiej lidze. Ponownie, jak w przypadku transferu do Chin, sprawy z kontraktem skomplikowały się w ostatnim momencie i ostatecznie z transakcji nic nie wyszło.

W tej chwili Erik Exposito dalej szuka nowego klubu. Na poczet poszukiwań pracodawcy Hiszpan nie pojechał ze Śląskiem Wrocław do Niemiec, gdzie w sobotę ma odbyć się sparing z Erzgebirge Aue. Trener wrocławian, Jacek Magiera, w rozmowie z Canal+ Sport przyznał, że dał zawodnikowi zielone światło na rozglądanie się za nową drużyną, ale jeśli tym razem jej nie znajdzie, więcej na taki luz nie pozwoli.

- Erik dostał zgodę, żeby porozumieć się z innym klubem, natomiast ja też już z nim rozmawiałem i powiedziałem swoje zdanie - to jest ostatni raz, gdy decydujemy się go puścić i może sobie wrócić w środę czy czwartek. Musi się zadeklarować i wziąć odpowiedzialność za drużynę. Nie wyobrażam sobie takiej sytuacji, że wraca, a za trzy tygodnie znowu mi mówi, że chce gdzieś jechać - przyznał Magiera. 

Więcej podobnych treści przeczytasz na stronie Gazeta.pl

- Jeżeli teraz wróci, to później nie będzie już mojej zgody, żeby w ostatnich godzinach znowu wyjechał. Najbliższe dni zdecydują czy będziemy sobie radzić bez niego, czy zostanie przynajmniej do końca rundy jesiennej - dodał szkoleniowiec Śląska.

Więcej o:

WynikiTabela

Komentarze (1)

Magiera ma dość zamieszania z gwiazdorem. "To jest ostatni raz"

leszek falkowski
2 lata temu
Trzeba go wyslac do rezerw i niech nie zawraca d.....
Zgłoś komentarz

Czy masz pewność, że ten post narusza regulamin?

Wystąpił błąd, spróbuj ponownie za chwilę
Dziękujemy za zgłoszenie

Komentarz został zgłoszony do moderacji

Nadaj nick

Nazwa użytkownika (nick) jest wymagana do oceniania, komentowania oraz korzystania z forum.

Wpisz swój nick
Wystąpił błąd, spróbuj ponownie za chwilę

Użyj od 3 do 30 znaków. Nie używaj polskich znaków, wielkich liter i spacji. Możesz użyć znaków - . _ (minus, kropka, podkreślenie).