• Link został skopiowany

Gigantyczna burza po meczu ekstraklasy. "Niepojęte"

- Dla mnie to jest niepojęte, żeby w takiej akcji sędzia nie pobiegł do monitora i na spokojnie nie obejrzał powtórki. To skandaliczne - w taki sposób dyrektor sportowy Pogoni Szczecin, Dariusz Adamczuk zareagował na poważny błąd arbitrów w meczu z Górnikiem Zabrze (1:2). Piłkarzom Jensa Gustafssona należał się rzut karny, który mógł uratować cenne punkty w walce o podium ekstraklasy.
Pogoń Szczecin - Górnik Zabrze
Screen z Canal + Sport 3

Do kontrowersyjnej sytuacji doszło w okolicach 90. minuty meczu Górnik Zabrze - Pogoń Szczecin. Wówczas dwóch piłkarzy gospodarzy wzięło w kleszcze Marcela Wędrychowskiego, po czym pomocnik padł na murawę. Na powtórkach widać, jak 21-latek został brutalnie sfaulowany przez Daisukę Yokotę i Erika Janżę. Mimo to ani arbiter główny spotkania, ani sędziowie zasiadający w wozie VAR, nie zareagowali na przewinienie, co wywołało ogromne kontrowersje. Co więcej, w 96. minucie zwycięskiego gola na 2:1 zdobył Lukas Podolski i ostatecznie Pogoń wyjechała z Zabrza bez punktów, co może zaważyć na ich walce o ligowe podium

Zobacz wideo Jacek Magiera komentuje plotki o nowej pracy

Dyrektor sportowy Pogoni grzmi po błędzie sędziów. "Odechciewa się"

Po meczu głos w sprawie zabrał Jens Gustafsson. Nie uderzył bezpośrednio w sędziów, choć dał do zrozumienia, że ich praca zaważyła na końcowym rezultacie. - Jesteśmy bardzo rozczarowani wynikiem. Zawodnicy Pogoni zrobili wszystko, by to potoczyło się inaczej, by rezultat był inny. Każdy zawodnik robił wszystko, co mógł, by odmienić wynik, wszystko na, co miał wpływ i z tego powodu jestem dumny. Zawiedziony jestem natomiast, jeśli chodzi o wynik - powiedział.

Mniej powściągliwy był natomiast dyrektor sportowy Pogoni, Dariusz Adamczuk. Działacz podkreślił, że nie powinno dochodzić do takich błędów na najwyższym poziomie rozgrywkowym. Tym bardziej że przez jeden błąd klub może stracić ogromne pieniądze wynikające z miejsc w końcowej klasyfikacji. W poprzednim sezonie różnica między trzecim a czwartym zespołem ekstraklasy wyniosła niemal cztery mln złotych.

- Minęło już kilkanaście godzin od końcowego gwizdka, ale emocje wciąż we mnie buzują. (...) Dla mnie to jest niepojęte, żeby w takiej akcji sędzia nie pobiegł do monitora i na spokojnie nie obejrzał powtórki. W tle toczy się gra o najwyższą stawkę - medal Mistrzostw Polski oraz bardzo duże pieniądze. (...) Dlatego też jestem zdruzgotany tym, że o tak ważnych z perspektywy klubu kwestiach przesądza niechlujność, brak skrupulatności, taki błąd. To bardzo boli. (...) Dla mnie to skandaliczne. Czuję ogromne rozgoryczenie. W takich chwilach po prostu się odechciewa - grzmiał Adamczuk cytowany przez oficjalną stronę Pogoni Szczecin

Piłkarz Pogoni wściekły na sędziów. "Po co VAR?"

Z decyzją sędziów nie mógł pogodzić się też Michał Kucharczyk, piłkarz Pogoni, który nie znalazł się w kadrze na mecz. - Ja nie mówię, że my nie popełniamy błędów na boisku, podejmujemy decyzję w ułamku sekundy. Jednak sędziowie mają możliwość zobaczenia powtórek i podjęcia prawidłowej decyzji. A dziś, w walce o medal, gdzie najmniejszy szczegół się liczy, możliwe że zostało odebrane komuś coś, o co walczył cały rok - napisał piłkarz na InstaStory, po czym ironizował: - Faul - po co sprawdzać? Po co VAR?

Więcej treści sportowych na stronie głównej Gazeta.pl

W związku z porażką Pogoń spadła na czwarte miejsce w tabeli i traci punkt do Lecha Poznań, a do końca sezonu pozostał już jeden mecz. Ich los leży więc w rękach Wielkopolan.

-
MBramkiPkt
Więcej o:

WynikiTabela

Komentarze (28)

Gigantyczna burza po meczu ekstraklasy. "Niepojęte"

antytotalitarny
2 lata temu
A jak tam gole zdobywane po czasie gry regulaminowym? Co najmniej dwa Pogoni uznane co daje 4 pkt bo gol dawał 3 pkt. Z Płockiem i Radomiakiem. Oba na wyjazdach. Ciekawe kto sędziował.
No i te 3 darowane przez przyjacielską Legię.
Więc 7 punktów suchym pyskiem dostali. Choć może kosztowne były, jak 1 punkt w Poznaniu zdobyty wespół z Raczkowskim.
perun1984
2 lata temu
Pogoń, 0 tituli, Szczecin może mieć pretensje tylko do siebie.
kalina999
2 lata temu
Górnik jak za komuny kradł i dalej kradnie .
smiki48
2 lata temu
ja jestem uczciwym sędzią. Zapłacili za 2:1 i jest 2:1.
Zgłoś komentarz

Czy masz pewność, że ten post narusza regulamin?

Wystąpił błąd, spróbuj ponownie za chwilę
Dziękujemy za zgłoszenie

Komentarz został zgłoszony do moderacji

Nadaj nick

Nazwa użytkownika (nick) jest wymagana do oceniania, komentowania oraz korzystania z forum.

Wpisz swój nick
Wystąpił błąd, spróbuj ponownie za chwilę

Użyj od 3 do 30 znaków. Nie używaj polskich znaków, wielkich liter i spacji. Możesz użyć znaków - . _ (minus, kropka, podkreślenie).