Pięć bramek w Poznaniu. Lech demoluje rywala. Kownacki z pierwszym golem

Lech Poznań ucieka goniącym go drużyną w tabeli ekstraklasie. Poznanianie mają za sobą kapitalne spotkanie z Bruk-Bet Termalicą Nieciecza, w którym pokonał przeciwników aż 5:0. Jedno trafienie zaliczył Dawid Kownacki.

Lech Poznań nie rozpoczął rundy wiosennej ekstraklasy idealnie, bo w pierwszym meczu zremisował z Cracovią. W sobotę udowodnił jednak, że jest w świetnej formie, pokonując 5:0 Bruk-Bet Termalicę Nieciecza na własnym boisku.

Zobacz wideo Smuda podsunął pomysł Peszcze. A ten już działa. Zebrał kapitalną ekipę

Lech Poznań zmiażdżył Termalicę Nieciecza

Na prowadzenie poznanianie wyszli w 18. minucie. Po doskonałym podaniu Kristoffer Velde, który wrzucił piłkę na 6. metr, gdzie był doskonale ustawiony Mikael Ishak, który strzelił głową 11. gola w sezonie.

Lech absolutnie dominował na boisku i przeważał w posiadaniu piłki. W 27. minucie Jakub Kamiński wyprowadził kolejną akcję, podał piłkę do Daniego Ramireza, a ten po chwili mu ją wystawił. I tak Kamiński doprowadził do dwubramkowego prowadzenia drużyny ze stolicy Wielkopolski. Swoich szans nie wykorzystywali goście. Piotr Wlazło w 36. minucie podał do Mateusza Grzybka, ten jednak nie trafił w piłkę. A był w sytuacji jeden na jeden z bramkarzem.

Jeszcze przed końcem pierwszej połowy Kolejorz popisał się kolejną skuteczną akcją, piłka trafiła w pole karne przyjezdnych, niechcący odbił ją Piotr Wlazło i ta trafiła prosto pod nogi Daniego Ramireza. Ten już wiedział co z nią zrobić - podwyższył na 3:0. Chwilę wcześniej Ishaka na boisku zastąpił Dawid Kownacki, który w minionym okienku transferowym wrócił do zespołu z Poznania.

Po zmianie stron na stadionie przy ulicy Bułgarskiej wciąż to lidery ekstraklasy przewodzili w grze. W 55. minucie po rzucie wolnym, Kamiński podał piłkę wzdłuż bramki. Z 20 centymetrów dobił Bartosz Salamon i podwyższył na 4:0. 

Na kilka minut przed końcem wydawało się, że wynik meczu może się już nie zmienić. Do głosu doszedł jednak Kownacki, który był w polu karnym rywala. Długa piłka Pereiry dotarłą do Ba Louy, ten wrzucił ją do Kownackiego. Reprezentant Polski później z jednego metra strzelił do pustej bramki. I tak zrobiło się 5:0.

Lech dzięki zwycięstwu nad Niecieczą umocnił się na pierwszym miejscu w tabeli ekstraklasy. Drugi jest Raków Częstochowa, który pokonał w sobotę 1:0 Radomiaka Radom. Trzecie miejsce zajmuje Pogoń Szczecin, która w niedzielę zmierzy się w Zagłębiem Lubin. Bruk-Bet Termalica Nieciecza w lidze jest ostatnia.

Tabela ekstraklasy po meczu Lech Poznań - Bruk-Bet Termalica Nieciecza

  1. Lech Poznań - 45 punktów - 21 rozegranych meczów - 12 wygranych - 6 remisów - 2 przegrane
  2. Raków Częstochowa - 41 pkt. - 21 rozegranych meczów - 12 wygranych - 5 remisów - 4 przegrane
  3. Pogoń Szczecin - 40 pkt. - 20 rozegranych meczów - 11 wygranych - 7 remisów - 2 przegrane
  4. Radomiak Radom - 26 pkt. - 21 rozegranych meczów - 9 wygranych - 9 remisów - 3 przegrane
  5. Lecha Gdański - 36 pkt. - 21 rozegranych meczów - 10 wygranych - 6 remisów - 5 przegrane
Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.