Aleksandar Vuković w poniedziałek przestał być trenerem Legii Warszawa. Decyzję dotyczącą zwolnienia Serba wyjaśnił w oficjalnym komunikacie Dariusz Mioduski, prezes klubu. - Musieliśmy jednak podjąć trudną decyzję, która wynika z faktu, że nadrzędnym celem Legii jest realizacja celów sportowych, w tym awans do pucharów europejskich. Uznaliśmy, że zmiana na stanowisku trenera pozwoli na szybszą poprawę gry naszej drużyny, co jest niezbędne ze względu na nadchodzące mecze decydujące o awansie do fazy grupowej Ligii Europy - powiedział Mioduski, cytowany przez oficjalną stronę Legii.
Decyzja o zwolnieniu Vukovicia wywołała reakcję byłych piłkarzy Legii - Michała Kucharczyka i Carlitosa. Polski napastnik opublikował prześmiewczego gifa, natomiast Hiszpan podkreślił, że "karma zawsze wraca".
Obydwaj w ten sposób powrócili do czasów, gdy byli piłkarzami Legii. Zarówno Kucharczyk, jak i Carlitos, zostali "odstrzeleni" przez Vukovicia, który podjął decyzję o rezygnacji z nich przy budowie składu. Na początku ubiegłego sezonu, serbski trener zdecydował, że zamiast Hiszpana, miejsce w składzie należy się Kulenoviciowi, przez co Carlitos podjął decyzję o odejściu z Warszawy. Z kolei Kucharczyk był już bliski przedłużenia umowy, kończącej się wraz z końcem sezonu 2018/2019, jednak w ostatniej chwili weto postawił Serb, przez co napastnik musiał szukać innego klubu.