Jimenez, który wcześniej prowadził hiszpańską Sewillę, jest trenerem AEK-u od 7 października, ale efekty jego pracy widać już w wynikach zespołu. Spora w tym zasługa byłego piłkarza Legii Warszawa, który odzyskał miejsce w składzie po problemach jakie miał z poprzednim szkoleniowcem Dusanem Bajeviciem.
- Roger wykorzystał swoją szansę - mówi Jimenez. - Wcześniej sporo o nim słyszałem. Widziałem go w meczach reprezentacji Polski, wiedziałem, że ma duży potencjał. Dobrze, że w końcu się obudził, w ostatnich meczach bardzo nam pomaga - chwali naturalizowanego Polaka trener.
- Już na moich pierwszych treningach zobaczyłem, że jest w dobrej formie. Roger ma świetną technikę i bardzo dobrą lewą nogę. Jeśli trzeba, potrafi zagrac indywidualnie, ale cenię to za to, że ten indywidualizm z reguły przekłada się na dobro zespołu. To nie jest piłkarz, który "zadrybluje się na śmierć", a piłki nie odda. Zaliczył ostatnio kilka asyst - mówi Jimenez.
Trener, który jeszcze niedawno starał się o pracę w Wiśle Kraków, wróży swojemu podopiecznemu ponowne występy w polskiej reprezentacji: - Nie będę decydował za waszego trenera, ale widać, że Roger wraca do wielkiej formy. Jeśli ją utrzyma, to myślę, że ma duże szanse na powrót.
Fabiański ratuje, a Arsenal goni czołówkę ?
