• Link został skopiowany

Komplikacje reprezentanta Polski. Musi wrócić do Ukrainy. FIFA nie pomoże

Tomasz Kędziora kolejny raz staje na rozdrożu. Wraz z początkiem lipca kończy się okres jego wypożyczenia do PAOK-u Saloniki. Reprezentant Polski formalnie nadal pozostaje zawodnikiem Dynama Kijów, więc będzie musiał wrócić na ogarniętą wojną Ukrainę. Niestety nie może liczyć w tej kwestii na pomoc FIFA.
Fot. Marcin Stępień / Agencja Wyborcza.pl

Przyszłość Tomasza Kędziory znów stanęła pod znakiem zapytania. Prawy obrońca po półtorarocznej przerwie wrócił do gry w reprezentacji Polski. Wystąpił przez pełne 90. minut w towarzyskim meczu z Niemcami. Ostatni raz okazję do gry z orzełkiem na piersi miał w listopadzie 2021 r. przeciwko Węgrom w eliminacjach do mistrzostw świata.

Zobacz wideo Szczęsny: Męczy mnie już to pytanie

Kędziora wróci na Ukrainę? Niejasna przyszłość reprezentanta Polski

O powrocie Kędziory zadecydowała m.in. solidna postawa w barwach greckiego PAOK-u Saloniki. Polak trafił tam pod koniec stycznia tego roku w ramach wypożyczenia. W 10 meczach zdobył jedną bramkę. 30 czerwca umowa z czwartym zespołem minionego sezonu ligi greckiej wygasa, więc 29-latek przynajmniej na jakiś czas będzie musiał wrócić na Ukrainę.

Jego kontrakt z Dynamem Kijów obowiązuje bowiem jeszcze rok. Jeżeli Kędziora nadal nie będzie chciał występować w ogarniętym wojną kraju, będzie musiał dogadać się w sprawie kolejnego wypożyczenia lub ewentualnie transferu. Jest bowiem w o wiele gorszej sytuacji niż większość piłkarzy, którzy przed początkiem rosyjskiej agresji związani byli z rosyjskimi i ukraińskimi klubami.

Brutalne przepisy FIFA. Kilka meczów przesądziło o losie Kędziory

Tuż po jej rozpoczęciu FIFA wydała bowiem specjalne prawo, na mocy którego mogą oni jednostronnie zawiesić umowę i bez zgody klubu udać się na wypożyczenie. "W celu ochrony zawodników i trenerów, którzy z powodu konfliktu opuścili terytorium Ukrainy lub Rosji i którzy ze względu na okoliczności nie chcą obecnie wracać, będą oni mieli prawo do jednostronnego zawieszenia umów o pracę z klubami zrzeszonymi w Ukraińskim Związku Piłki Nożnej (UAF) lub Rosyjskim Związku Piłki Nożnej (FUR) do 30 czerwca 2024 r., pod warunkiem że kluby zostaną należycie poinformowane o zawieszeniu na piśmie do 1 lipca 2023 roku" - mogliśmy przeczytać w oświadczeniu FIFA. Z tego przepisu skorzystali m.in. Grzegorz Krychowiak czy Sebastian Szymański.

Więcej treści sportowych znajdziesz też na Gazeta.pl.

Jak zauważył portal WP SportoweFakty, ten sam przywilej nie przysługuje jednak Kędziorze. Co prawda tuż po wybuchu wojny udał się na wypożyczenie do Lecha Poznań, ale w pierwszej części kolejnego sezonu rozegrał dziewięć meczów dla Dynama. Nie przysługuje mu zatem już prawo zawieszenia umowy i wyjazdu. A to mocno komplikuje jego sytuację w najbliższych tygodniach. Będzie musiał zostać w Kijowie, chyba że ktoś zdecyduje się go wykupić. 

Więcej o:

WynikiTabela

Komentarze (2)

Komplikacje reprezentanta Polski. Musi wrócić do Ukrainy. FIFA nie pomoże

maniek333
2 lata temu
No, ale... dlaczego? W komunikacie jest jasno napisane, że mogą odejść na wypożyczenie jeśli pisemnie poinformują do 1 lipca 2023r. Termin jeszcze nie minął - jest dopiero czerwiec 2023r. a dla niedoinformowanych 1 lipiec następuje dopiero po 30 czerwca. Więc ma pełne prawo do odejścia na wypożyczenie jeśli złoży pisemne oświadczenie. Chyba, że chce zostać a oni o tym wiedzą, więc powinni o tym poinformować, lecz sam zawodnik powinien wydać oficjalne oświadczenie, że zostaje.
enemaz
2 lata temu
Miał mieć problemy Rybus a ma Kędziora. Niesamowite jak zmienne są losy.
Zgłoś komentarz

Czy masz pewność, że ten post narusza regulamin?

Wystąpił błąd, spróbuj ponownie za chwilę
Dziękujemy za zgłoszenie

Komentarz został zgłoszony do moderacji

Nadaj nick

Nazwa użytkownika (nick) jest wymagana do oceniania, komentowania oraz korzystania z forum.

Wpisz swój nick
Wystąpił błąd, spróbuj ponownie za chwilę

Użyj od 3 do 30 znaków. Nie używaj polskich znaków, wielkich liter i spacji. Możesz użyć znaków - . _ (minus, kropka, podkreślenie).