To szalone dni dla kibiców reprezentacji Polski, a tym bardziej dla władz PZPN-u, które zostały zaskoczone prośbą Paulo Sousy o rozwiązanie kontraktu. Portugalski trener niespodziewanie oświadczył prezesowi Cezaremu Kuleszy, że zamierza dołączyć do brazylijskiego klubu Flamengo.
W środę portugalski trener uaktywnił jednostronną klauzulę w umowie, dzięki której opuści reprezentację Polski. Tego samego dnia wieczorem klub Flamengo oficjalnie ogłosił, że Paulo Sousa został nowym trenerem zespołu.
Więcej treści sportowych znajdziesz też na Gazeta.pl
- Paulo Sousa został nowym trenerem Flamengo. 51-letni Portugalczyk podpisał kontrakt na dwa sezony. Trener dowodził ostatnio reprezentacją Polski - napisał Flamengo na oficjalnym profilu na Twitterze.
Na razie nie wiadomo, kto zastąpi Sousę. Spekuluje się, że być może wróci Adam Nawałka, który pracował z kadrą w latach 2013-18. Mówi się też o Czesławie Michniewiczu. I to prawdopodobnie oni mają największe szanse.