• Link został skopiowany

Polska - Włochy 0:1. Jerzy Brzęczek przyznał się do błędu. Rezygnuje z ustawienia

Polska przegrała z Włochami 0:1 i zaprzepaściła swoje szanse na utrzymanie się w najwyższej Dywizji Ligi Narodów UEFA. Jerzy Brzęczek przyznał po meczu, że nie trafił z taktyką i w następnych spotkaniach zespół zagra w innym ustawieniu.
Reprezentacja Polski rozegrała kolejny przeciętny mecz pod wodzą trenera Jerzego Brzęczka. Spotkanie z Włochami było drugim meczem na śląskiej ziemi w ramach Ligi Narodów. Po porażce z Portugalią (2:3), tym razem białoczerwoni nie znaleźli sposobu na Włochów. Po słabej pierwszej połowie, po przerwie Polacy stworzyli więcej okazji pod bramką rywala. Gola jednak strzelili w końcówce goście (0:1).
GRZEGORZ CELEJEWSKI

Biało-czerwoni w niedzielę na Stadionie Śląskim prezentowali się na tle Włochów mizernie. W pierwszej połowie dali się całkowicie zdominować rywalom, przegrywając walkę o środek pola. Gdyby nie nieskuteczność gości, którzy dwukrotnie obili poprzeczkę polskiej bramki, oraz świetna dyspozycja Wojciecha Szczęsnego, zespół Jerzego Brzęczka już do przerwy mógł przegrywać co najmniej dwoma trafieniami.

Ustawienie 4-3-1-2, w którym Polacy rozpoczęli mecz przeciwko Italii, a także przegraną w czwartek potyczkę z Portugalią (2:3), nie zdało ponownie egzaminu. W niedzielę zespół zaprezentował się lepiej dopiero w drugiej odsłonie zawodów, kiedy na boisku pojawili się Jakub Błaszczykowski i Kamil Grosicki, a formacja została zmieniona na 4-4-2. Jerzy Brzęczek przyznał w rozmowie z TVP Sport, że postawienie na 4-3-1-2 było błędem.

- Przekonaliśmy się, że na tę chwilę ten system nie jest dla nas odpowiedni. W przerwie dokonaliśmy dwóch zmian, wstawiliśmy skrzydłowych, i nasza gra wyglądała lepiej - powiedział selekcjoner reprezentacji Polski. - W tym momencie nie planuje korzystania z tego systemu ponownie. Na pewno zdaje sobie sprawę, że to ustawienie sprawiało, że w bocznych sektorach przeciwnik miał przewagę. Patrząc na nasze możliwości, nasza gra to gra ze skrzydłowymi - dodał.

- Dlaczego nie wyszło w 4-3-1-2? Z jednej strony to na pewno kwestia czasu, treningu, żmudnej pracy w poruszania się po boisku, ale również przyzwyczajeń zawodników, którzy w większości grają w swoich klubach w innych systemach. Tylko Karol Linetty i Bartosz Bereszyński są przyzwyczajenie do tego systemu.

Liga Narodów. Polska - Włochy. Polska spada do drugiej dywizji! Sytuacja w grupie. [TABELA GRUPY 3]

Polska - Włochy 0:1. Kamil Grosicki: Na pewno nie zasłużyliśmy na porażkę

Liga Narodów. Polska - Włochy. Jak Polska zagrała z Włochami? [OCENY]

Więcej o:

WynikiTabela