Zbliża się koniec 2024 roku, roku, który obfitował w wiele sukcesów polskich sportowców. Do najważniejszych należy złoto olimpijskie Aleksandry Mirosław, srebrny medal Julii Szeremety w boksie czy krążek z tego samego kruszcu dla siatkarzy. Grudzień oznacza też czas podsumowań. Już za kilka dni odbędzie gala 90. Plebiscytu Przeglądu Sportowego. Tam zostanie wybrany najlepszy sportowiec 2024 roku. Temat tego, do kogo powinna powędrować ta statuetka, poruszył m.in. Tomasz Hajto.
Były reprezentant Polski wskazał na antenie Polsatu Sport własne TOP 5. Kto jego zdaniem powinien zgarnąć główną nagrodę? Niektórzy mogą się zdziwić.
- Co by nie mówić - jeśli chodzi o piłkę klubową - ten rok jest dla Roberta Lewandowskiego niesamowity. Bije kolejne rekordy, przesuwa co roku granicę wieku, do którego można grać w zawodową piłkę. Tak że pierwsze miejsce dla Roberta Lewandowskiego - ocenił.
I należy przyznać, że faktycznie dobiegający końca rok był ogólnie udany dla napastnika FC Barcelony, choć miał kryzysy. Często spadała na niego krytyka, że marnuje sytuacje i nie strzela goli, zarówno w klubie, jak i reprezentacji. Tak było szczególnie w pierwszym półroczu. Dopiero nowy sezon przyniósł zmianę i Polak ewidentnie odżył.
Zaczął regularnie zdobywać bramki w katalońskiej drużynie. Dość powiedzieć, że w 24 meczach zdobył 23 goli i dwie asysty. W ostatnich tygodniach nieco osiadł na laurach, ale mimo to może zaliczyć rok do udanych. Ale czy na pewno należy mu się pierwsze miejsce w plebiscycie? Zdaniem Hajty tak.
Zobacz też: Kotwica reaguje na decyzję PZPN! Jest komunikat.
A kogo były piłkarz wskazał na kolejnych pozycjach? Na drugim miejscu umieścił Igę Świątek, a więc triumfatorkę pięciu turniejów w 2024 roku, w tym jeden miał rangę wielkoszlemową. Dodatkowo wywalczyła brąz igrzysk olimpijskich w Paryżu. - Mimo sytuacji, jakichś turbulencji w ostatnim czasie, (...) to jednak ta dziewczyna bije rekordy, jest niesamowita, silna - podkreślał Hajto. TOP 3 uzupełniła Aleksandra Mirosław.
A kto znalazł się za ich plecami? Na piątym miejscu były reprezentant Polski umieścił Ewę Pajor, z kolei pozycję wyżej Wilfredo Leona. To typy Hajty. Kto ostatecznie wygra w plebiscycie? O tym przekonamy się 4 stycznia, kiedy to odbędzie się oficjalna gala. Tytułu bronić będzie Świątek. W poprzednim roku triumfowała przed Bartoszem Zmarzlikiem i Aleksandrem Śliwką. Wówczas w TOP 10 zabrakło Lewandowskiego.
Komentarze (16)
Nie Świątek i nie Mirosław. Hajto wybrał sportowca roku w Polsce
Autorytet jakiś? Czego?...
Sportowiec roku powinien chociaż trochę kibiców swojego kraju pocieszyć w przypadku piłkarza to swoją grą w reprezentacji. A nie wpędzić ich w depresję po występie w Lidze Narodów.