• Link został skopiowany

W Maroku głośno o Michniewiczu. Po tym, co zrobił, może mieć problemy

Czesław Michniewicz w mocnych słowach skrytykował sędziego po jednym z meczów w lidze marokańskiej. - Nie wiem, czy sędzia jest arbitrem międzynarodowym, ale nie mógłby sędziować w ten sposób w Anglii - m.in. takie słowa padły z ust byłego selekcjonera reprezentacji Polski. Teraz może mieć problemy.
Czesław Michniewicz
Screen portal X Afrykański Futbol

Po nieudanej przygodzie w saudyjskim zespole Abha Czesław Michniewicz postanowił nieco odpocząć od futbolu. Od października ubiegłego roku były trener reprezentacji Polski nigdzie nie pracował przez aż osiem miesięcy. W lipcu tego roku Michniewicz został trenerem marokańskiego klubu FAR Rabat.

Zobacz wideo Kosecki o hejcie: Słowa bolą, ale nie tych mizernych lamusów w Internecie

O Czesławie Michniewiczu mówi cały kraj. Jest głośno o tym, co zrobił

Debiut w tej drużynie Michniewicz nie miał udany, bo przegrał w eliminacjach afrykańskiej Ligi Mistrzów z Remo Stars 1:2. Od tamtej pory drużyna Michniewicza grała osiem spotkań, z czego aż pięć wygrała. Po jednym z meczów (remis 2:2 na wyjeździe z Al-Merreikh) dziennikarze krytykowali jednak FAR Rabat.

- Styl gry nie jest imponujący, mocno skoncentrowany na obronie. To był okropny mecz - oznajmił dziennikarz Bilal Mohammed. Michniewicz odpowiedział jednak w świetnym stylu, bo jego zespół pokonał u siebie Al-Merreikh 2:0 i awansował po 17 latach do fazy grupowej tamtejszej Ligi Mistrzów.

W ostatnią niedzielę FAR Rabat zmierzył się w lidze u siebie z RS Berkane. Gospodarze prowadzili od 19. minuty, a gola zdobył To Carneiro. Do remisu w 53. minucie doprowadził Mateusz Criciuma i takim wynikiem zakończył się pojedynek. Michniewicz po meczu krytykował postawę arbitrów.

- Nie lubię sędziów, którzy psują mecz. Nie każde dotknięcie rywala jest faulem. Nie wiem, czy sędzia jest arbitrem międzynarodowym, ale nie mógłby sędziować w ten sposób w Anglii. Wydaje mi się, że zagwizdał ze 100 razy, mimo że mecz nie był brutalny [tylko trzy żółte kartki - red.], ale raczej mocną konfrontacją obu zespołów - powiedział po meczu Michniewicz, cytowany przez "Interię".

Były selekcjoner reprezentacji Polski otrzymał też żółtą kartkę. Być może zostanie ukarany surowiej przez władze ligi za publiczne krytykowanie sędziów.

FAR Rabat po trzech kolejkach z siedmioma punktami jest liderem ligi marokańskiej. W następnej kolejce - 2 października zmierzy się na wyjeździe z dziesiątym zespołem tabeli - Difaa El Jadidi.

Więcej o:

Komentarze (18)

W Maroku głośno o Michniewiczu. Po tym, co zrobił, może mieć problemy

weston444
7 miesięcy temu
A co Michniewicz wie o lidze angielskiej? Powinien być szczęśliwy, że sędzia nie odpowiedział w podobny sposób.
ttako
7 miesięcy temu
"Debiut w tej drużynie Michniewicz nie miał udany"... Twoja mówić po polski?
boromir195419
7 miesięcy temu
Gratuluję Miśkowi . Powiedział co myśli . Pamiętam że kiedy był selekcjonerem to Polska osiągała świetne wyniki w LN awansowała do MŚ gdzie zagrali tylko jeden kiepski mecz z Argentyną . Szkoda że prezes PZPN wystraszył się dziennikarskiej szujni bo wszyscy kolejni selekcjonerzy byli koszmarnie niekompetentni .
sylvinhoapache
7 miesięcy temu
Brawo Czesiu
Zgłoś komentarz

Czy masz pewność, że ten post narusza regulamin?

Wystąpił błąd, spróbuj ponownie za chwilę
Dziękujemy za zgłoszenie

Komentarz został zgłoszony do moderacji

Nadaj nick

Nazwa użytkownika (nick) jest wymagana do oceniania, komentowania oraz korzystania z forum.

Wpisz swój nick
Wystąpił błąd, spróbuj ponownie za chwilę

Użyj od 3 do 30 znaków. Nie używaj polskich znaków, wielkich liter i spacji. Możesz użyć znaków - . _ (minus, kropka, podkreślenie).