Leo Messi przebywa na kolejnym zgrupowaniu reprezentacji Argentyny. Jego zespół w piątek 13 października ograł Paragwaj 1:0, a 35-latek pojawił się na boisku dopiero w drugiej połowie. Teraz mistrzów świata czeka kolejne starcie z Peru w ramach kwalifikacji do kolejnego mundialu. Poza treningami zawodnicy mają też sporo wolnego czasu, który postanowili wykorzystać na oglądanie meczu młodzieżowych zespołów.
Piłkarze Argentyny w wolnym czasie postanowili wybrać się na mecz kadry U23, która mierzyła się z Wenezuelą w ramach przygotowań do kwalifikacji igrzysk olimpijskich. Drużynę trenera Javiera Mascherano oglądali m.in. Rodrigo de Paul i Leo Messi.
Kapitan pierwszej kadry Argentyny rozsiadł się wygodnie na krześle obok boiska i popijał yerbę. Miał możliwość obserwowania z bliska nie tylko rodaków, ale również zawodnika z polskiej I ligi. Chodzi o Jesusa Paza, czyli lewego obrońcę Wenezueli i Chrobrego Głogów.
Ostatni zespół tabeli I ligi dumnie zaprezentował w mediach społecznościowych zdjęcia swojego zawodnika z argentyńską legendą w tle. Fotografom udało się uchwycić obu panów na kilku ujęciach przy linii bocznej.
Jesus Paz rozegrał pełne 90 minut i miał powody do dumy. Jego zespół zremisował 0:0 z młodzieżową kadrą mistrzów świata. Wenezuela również przygotowuje się do turnieju kwalifikacyjnego do igrzysk olimpijskich, a Paz zagrał juniorskich kadrach już osiem razy i jest etatowym graczem pierwszego składu.
Więcej podobnych treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.
22-letni lewy obrońca przed sezonem został wypożyczony do Chrobrego Głogów z wenezuelskiego Rayo Zuliano. W pierwszoligowcu pozostanie co najmniej do końca sezonu 2023/24. Po powrocie z kadry czeka go starcie z Motorem Lublin, które zaplanowano na piątek 20 października o godzinie 18:00.