Latem tego roku Łukasz Łakomy przeniósł się z Zagłębia Lubin do Young Boys. Młody zawodnik udanie rozpoczął przygodę w nowym klubie. Do tej pory rozegrał cztery mecze (z czego dwa w wyjściowym składzie) i zaliczył już asystę. W niedzielę wyszedł w pierwszym składzie w meczu przeciwko Servette.
Pomocnik rozpoczął to spotkanie w najlepszy możliwy sposób. W drugiej minucie obrońca rywali wybił piłkę głową, która trafiła tuż pod nogi Łakomego. Ten po przyjęciu oddał strzał i pewnie pokonał bramkarza. Był to jego pierwszy gol w nowym klubie w oficjalnych rozgrywkach. I okazał się także zwycięski. Kibice nie oglądali już więcej trafień i finalnie Young Boys pokonało Servette 1:0.
Bramka Łakomego to sygnał dla Fernando Santosa. Portugalski szkoleniowiec nie znalazł dla niego miejsca na liście powołanych na wrześniowe zgrupowanie. Środek pola reprezentacji Polski nie jest jednak dobrze obsadzony. W kadrze znalazł się między innymi Grzegorz Krychowiak, który regularnie był pomijany przez Santosa. Ponadto powołani zostali także Bartosz Slisz z Legii Warszawa i Damian Szymański z AEK-u Ateny, którzy nie prezentują dużo wyższego poziomu od Łakomego. Nie można zatem wykluczyć, że jeśli pomocnik utrzyma formę, to może otrzymać powołanie na październikowe mecze. Do tej pory rozegrał dwa mecze w zespole U-21.
Więcej tego rodzaju treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Łakomy będzie miał sporo szans, aby ponownie dać o sobie znać Santosowi. Young Boys awansowało do Ligi Mistrzów i już niedługo rozpocznie zmagania w tych elitarnych rozgrywkach. W fazie grupowej zmierzy się z Manchesterem City, RB Lipsk i Crveną Zvezdą.
Obecnie jednak Polak skupia się na występach w szwajcarskiej Superlidze. Tam jego drużyna po pięciu meczach zajmuje drugie miejsce w tabeli z dorobkiem 11 punktów. Do liderującego FC Zurich traci trzy punkty. Kolejny mecz rozegra 15 września. Tego dnia zmierzy się z Xamax.