Dudek gorzko o decyzji Michniewicza. "Zrobi zdjęcie z Lewandowskim i pojedzie"

Jerzy Dudek skomentował powołania do reprezentacji Polski na spotkania Ligi Narodów. Były bramkarz krótko skomentował obecność na zgrupowaniu jednego z debiutantów, Mateusza Łęgowskiego na łamach "Przeglądu Sportowego". - Przyjedzie, zrobi sobie zdjęcie z Robertem Lewandowskim i pojedzie do kadry młodzieżowej - stwierdził.

Reprezentacja polski rozpoczęła w poniedziałek zgrupowanie przed wrześniowymi meczami Ligi Narodów. Zawodnicy Czesława Michniewicza 22 września zmierzą się na Stadionie Narodowym z Holandią. Trzy dni później czeka ich wyjazdowe spotkanie z Walijczykami. Przypomnijmy, że obecnie Polacy zajmują trzecie miejsce w grupie 4. z dorobkiem czterech punktów.

Zobacz wideo Lewandowski wrócił do domu. Reakcja kibiców podzielona

Jerzy Dudek ocenił kondycję reprezentacji Polski: Wątpliwości nie brakuje, a czasu za dużo nie ma

W poniedziałek 12 września selekcjoner ogłosił powołania na te spotkania. Jerzy Dudek na łamach "Przeglądu Sportowego" skomentował wybory Michniewicza. - Szczerze mówiąc, nazwiska powołanych na najbliższe zgrupowanie mnie nie zaskoczyły, bo kadra jest tak szeroka, że tak naprawdę każdego można dowołać - rozpoczął był bramkarz.

Więcej treści sportowych znajdziesz też na Gazeta.pl

Na liście 30 zawodników znalazło się trzech debiutantów. Są to Jakub Piotrowski, Michał Skóraś i Mateusz Łęgowski. Były reprezentant odniósł się do obecności ostatniego z wymienionych i stwierdził wprost, że zawodnik Pogoni Szczecin na szansę występu w seniorskiej drużynie będzie musiał jeszcze poczekać. - Mateusz Łęgowski zapewne przyjedzie na zgrupowanie, zrobi sobie zdjęcie z Robertem Lewandowskim i pojedzie do kadry młodzieżowej do trenera Michała Probierza - napisał.

Dudek skomentował także dyspozycję kapitana reprezentacji. - Cieszy forma "Lewego", który znakomicie wprowadził się do Barcelony. Blaugrana prezentuje się wyśmienicie, może oprócz meczu z Bayernem (0:2) w Lidze Mistrzów. Ktoś powie, że zespół Xaviego ogrywa na razie słabszych, jak Elche i wcześniej Cadiz, ale była też Sevilla i Real Sociedad - stwierdził były bramkarz.

60-krotny reprezentant Polski odniósł się również do sytuacji w poszczególnych formacjach przed meczami Ligi Narodów, ale też zbliżającymi się mistrzostwami świata. - Wątpliwości nie brakuje, a czasu za dużo nie ma. Przed turniejem ważna będzie również atmosfera w szatni, myślę, że stąd głównie powołanie dla Kamila Grosickiego. "Grosik" jak mało kto potrafi dbać o pozytywne fluidy - podsumował Dudek.

Mundial w Katarze odbędzie się w dniach 20 listopada - 18 grudnia tego roku. Polacy zagrają w grupie C z Argentyną, Arabią Saudyjką i Meksykiem, z którym 22 listopada kadra Michniewicza rozpocznie rywalizację.

Więcej o:
Copyright © Agora SA